W hołdzie Powstańcom Warszawskim zawyją syreny

Tak łatwo i beztrosko ocenia się siedząc w kapciach bądż leżąc w tych co ginęli za wiarę, wolność, marzenia, ojczyznę. To był straszny okres dla tych ludzi czy dorosłych czy dzieci. Więcej pokory, empatii, zrozumienia. Chwała im za ten heroizm i odwagę

Beztrosko to postąpili dowódcy AK podejmując decyzję o rozpoczęciu Powstania. Wywiad AK miał dokładne informacje że sowiecka ofensywa została zatrzymana a pod Radzyminem Niemcy przeszli do natarcia. Jednak szefa wywiadu nie raczono nawet wysłuchać. Gdy 31 sierpnia w południe przyszedł na naradę na której miała zapaść decyzja okazało się decyzję o Powstaniu podjęli już wcześniej Komorowski, Okulicki, Monter i Jankowski stawiając oponentów, których była większość w KG AK przed faktem dokonanym. Płk. “Monter” miał ponoć usłyseć tramwaju na Pradze od jakichś bab że na Pelcowiźnie widziały sowieckie czołgi.

kr masz racje ,wysłali ludzi którzy po wojnie mogli być niewygodni na rzeż ,nie wiedzieli co 22 07 1944 utworzono w lublinie i kto? szacunek należy się tym bogu ducha winnym którzy chcieli wolności , a nie tym którzy uprawiali polityke ich kosztem ,z ukrycia ,też dobry tytuł “prezydent na uchodżstwie” itp.

Pierwszy cudowny przypadek w życiu Jarosława, to zawrotna kariera jego ojca Rajmunda. Tuż po wojnie żołnierzy AK wieszano, rozstrzeliwano, osadzano w więzieniach, sadzano na nogach od stołka, zrywano paznokcie, torturowano, a w najlepszym razie wykluczano z życia społecznego. Tymczasem Rajmund Kaczyński, żołnierz AK, tuż po wojnie dostaje od stalinowskiej władzy wypasioną willę na Żoliborzu, jak na tamte czasy rzecz poza zasięgiem zwykłego obywatela, a nawet szarego członka PZPR.
Cud drugi, żołnierz AK, mąż sanitariuszki AK, dostaje posadę wykładowcy na Politechnice Warszawskiej i oboje żyją sobie z jednej pensji jak pączki w maśle.
Cud trzeci, rodzą się bliźniaki i jako dzieci AK-owskiego małżeństwa, na początku lat 60, kiedy większość dzieci AK-owców opłakuje swoich rodziców, albo czeka na ich powrót z łagrów, czy więzień, nasze Orły brylują w reżimowej TV i kręcą filmy.
Kolejny Cud ! Rajmund Kaczyński jako jedyny żołnierz AK w PRL posiada paszport uprawniający do wyjazdów do krajów kapitalistycznych, wyjeżdża na kontrakty i zarabia śmierdzące kapitalistyczne Dolary.
Cud piąty. Jarosław Kaczyński jako jedyny działacz opozycji nie zostaje internowany w grudniu 1981 roku. (Stąd popularne hasło: ”13-go Grudnia spałeś do południa !”)
Cud szósty, Jarosław Kaczyński odmawia (jak twierdzi) podpisania lojalki i jako jedyny opozycjonista odmawiający władzy PRL zostaje zwolniony bez konsekwencji do domu, co więcej, nikt go nie nęka do 1989r.
Cud siódmy, Jarosław Kaczyński jako jedyny opozycjonista ma sfałszowaną teczkę i jako jedyny opozycjonista domagający się powszechnej lustracji nie ujawnia swojej teczki (ujawnia swoją teczkę dopiero po naciskach prasy i społeczeństwa kilka lat później).
Znowu Cud ! Rajmund Kaczyński umiera 17 kwietnia 2005r. Synusiowie cichutko go chowają w tajemnicy, bez mediów, bez sztandarów i hymnów, bez przemówień o zasługach jakie włożył w utrwalanie władzy ludowej. O dacie i miejscu pogrzebu wie tylko kilka najbliższych, zaufanych osób. Rajmund Kaczyński spoczywa w odległym, zapomnianym rejonie cmentarza, bo za bardzo przeszkadzał w karierze synalkom.
Cud 9-ty. Całkowite umorzenie długu Porozumienia Centrum, dawnej partii braci Kaczyńskich wobec Skarbu Państwa w czwartym dniu sprawowania urzędu przez PiS-owskiego ministra zaraz po przejęciu władzy przez PiS w 2005 r.
Kolejny Cud – śledztwo IPN w sprawie rzekomo fałszywej lojalki podpisanej przez Jarosława zostaje umorzone w 2007r. z powodu przedawnienia. Inni obywatele przed Sądem musieli udowadniać swoją niewinność.
Cud jedenasty – były prezydent, zresztą dość kiepski, choć tragicznie zmarły, z praktycznie zerowym bagażem zasług dla Polski leży na Wawelu ! (podobno widziano Piłsudskiego i kilku królów jak przewracali się w grobach)
Jeszcze raz Cud ! W IPN brak jakichkolwiek dokumentów z działalności opozycyjnej Jarosława z lat 1982 do 1989 – rzekomo zniszczyła je UB’ecja, to oczywiście bardzo logiczne – najpierw zbiera się na kogoś dokumenty, a potem, jak się uzbiera to się je niszczy…
Pozdrawiam Wszystkich, życząc refleksji i przemyśleń…

Wam to sie zdjecie jarka z kotem nalezy !!
Glosujecie na pislimowych komunistow g…o wiecie o prawdziwej Polsce i patriotach , Judasze!!!

Zniszczone miasto, 200 tys. zabitych, pół miliona pozbawionych dachu nad głową nazywasz zwycięstwem?

Moralne, proszę pana. Lepiej umrzeć stojąc, niż żyć na kolanach.

A skończyło się jak zawsze – mieliśmy jedno i drugie. Nie za dużo tych moralnych zwycięstw? Teraz też od 5 lat wstajemy z kolan.

Jak to fajnie oceniać po fakcie.

Po fakcie? W 1944 r. wszyscy wiedzieli do czego są zdolni Niemcy i Sowieci. Wielu ludzi wiedząc co się szykuje po prostu uciekło z W-wy. Na Pradze powstanie skończyło się po 3 dniach i nie zburzono miasta ani nie wysiedlono ludności. Ale te fakty nasi “historycy” jakoś wstydliwie przemilczają. Widać tym gorzej dla faktów

Oczywiście o powstaniu na Pradze ANI SŁOWA. Szkoda że pan generał “monter” nie widział niemieckich ciężkich czołgów jadących na wschód na lawetach przez dworzec Gdański. Albo ufortyfikowanych przyczółków mostowych na Pradze. Czy kilkudziesięciu Tygrysów w koszarach na Szwedzkiej. Tak zapatrzył się na baby opowiadające w tramwaju o czołgach na Pelcowiźnie.

pisz “godze sie” a nie “godzimy” za wszystkich bo ja nigdy nie nosilem maski i nie bede nosil i nie zycze sobie abys w moim imieniu sie wypowiadal

A ja nosze jak chce, bo to wlasnie wyznacznik wolnosci. Mojej i waszej.

niema to jak sobie samemu plusa dawac glabie

Wypuszczasz jakiś syf z nosa i gęby na zdrowych ludzi, powinni cię takim mandatem ukarać, żebyś nosił maskę 24/h

Do X:przepraszam,że piszę w liczbie mnogiej.Również nie noszę maski i nie godzę się na bezprawne nakazy.Pragnę przemówić do rozsądku tym ,którzy godzą się na wszystko i niszczą swoje zdrowie.Wiem,że wiele osób rozsądnie podchodzi do tego,co zamierzają z nami uczynić.Jeszcze raz przepraszam za błąd.

I o muurzynie z afryki ktory walczyl w powstaniu warszawskim

Raczej najbardziej absurdalna. Dzieci wysyłane z gołymi rękami pod ogień karabinów maszynowych. Jedynie co 5 powstaniec miał broń, bo kilka miesięcy wcześniej dowództwo AK wcale nie planowało powstania w W-wie i wyprowadziło znaczą ilość broni poza W-wę.

[komentarz zawierał obraźliwe treści]

Minusuja bo nie znaja historii

i durniom by się coś takiego więcej nie powtórzyło!

Za Wisłą stała armia czerwona i mieli pomóc,jednak tylko patrzyli,jak się Warszawa wykrwawia.W 85% zniszczono piękną Warszawę,wysłano do obozów pracy ocalałych mieszkańców.Pofobnie zniszczono Jasło- te dwa miasta najbardziej zrujnowano.Jak Feniks z popiołów miasta odbudowano,wielkim poświęceniem mieszkańców.A dziś wycinają drzewa,nawet te,które przetrwały wojnę i wciąż były zielone.Pamiętam zdjęcie z czasów wojny – Kościół Franciszkanów w gruzach a obok zielone,ocalałe drzewo.Powstanie Warszawskie pokazało całemu światu,jak odważni są Polacy.

czyli jednak liczyli na pomoc ludzi których uwżli z wrogów ?

Całemu światu? A kogo na świecie obchodziło Powstanie Warszawskie? Większość myli je z powstaniem w gettcie w 1943 r.

o 3 min sie pomylili nie 0 50 sek

Na czesc i chwale zbiorowym samobojca bo bohater to nie to samo co samobojca

Glupis i tyle. Gdyby nie powstanie to dzis bys gawaril pa ruski. A w 81 by ruskie czolgi wjechaly na ulice. Ale ruscy dobrze zapamietali powstanie i nie odwazyli się wjechac. A powstancy to byli prawdziwi Bohaterzy

Prawda,gdyby nie ogłoszony stan wojenny,ruskie czołgi,czekające na granicy byłyby u nas i ofiar masa.Cześć i chwała Bohaterom Powstania Warszawskiego,którzy oddali życie,ratując kraj przed dwoma wrogami.Pamięć o Nich na zawsze przetrwa.Wzruszający do łez był wczorajszy marsz w Warszawie.Polski patriotyzm to nasza duma.

Niby w jaki to sposób powstanie uratowało kraj przed 2 wrogami, skoro jeden zniszczył Warszawę i wymordował 200 tys. ludzi a drugi rządził Polską przez 45 lat? Duma – z j. niemieckiego dumm – głupi, durny.

To samo mowia o stanie wojennym wiec skoncz juz te brednie

Naprawdę? A to ci co zginęli w Powstaniu byli Rosjanami?

W Krakowie czy Poznaniu powstania nie było ale nie słyszałem by tam ludzie mowili po rosyjsku.

Co to za historyk ten Poller? Pewnie jakiś politolog z IPN. Niestety, ale to piszący o kulcie klęski rozumieją Polską. Aż za dobrze! Ciekawe kiedy kolejną nam wyszykujecie?

za 500 zeta- maszynke do głosowania

niedlugo sie skonczy szalenstwo za 500 zeta bo maja to dawac w bonie

Braknie piniendzy skończy sie władza.