Do zdarzenia doszło w czwartek rano na jednym z parkingów w Strzyżowie. 33-letnia mieszkanka powiatu strzyżowskiego zawiadomiła policję, że zatrzasnęła swoją 4-miesięczną córeczkę w samochodzie.
Centralny zamek zatrzasnął drzwi auta. W środku zostały kluczyki i dziecko
– Kobieta zaparkowała volkswagena, wyjęła kluczyk ze stacyjki, po czym nieopatrznie położyła kluczyk na siedzeniu. Kiedy wysiadła z auta, centralny zamek zatrzasnął drzwi. W środku zostało niemowlę – relacjonuje komisarz Katarzyna Kosturek, oficer prasowy strzyżowskiej komendy.
Z każdą minutą robiło się coraz cieplej, więc policjanci, którzy przyjechali na miejsce, nie czekali długo i zdecydowali się rozbić jedną z szyb samochodu. – Na szczęście dziecku nic się nie stało i nie wymagało pomocy lekarskiej – informuje komisarz Katarzyna Kosturek.
Policjanci apelują o zwracanie uwagi na tego typu sytuacje, szczególnie w lecie. – Pozostawienie dziecka, osoby starszej czy zwierzęcia w zamkniętym samochodzie podczas upału stwarza dla nich śmiertelne niebezpieczeństwo. Wnętrze samochodu rozgrzewa się bardzo szybko i panuje w nim temperatura znacznie wyższa niż na zewnątrz – informują policjanci.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS