“Aby zagwarantować niezależność kontrolerom NIK, prezes Marian Banaś podjął decyzję o odsunięciu wiceprezesa Tadeusza Dziuby od nadzoru nad kontrolami” – taki komunikat opublikowała dziś Najwyższa Izba Kontroli.
O tarciach między prezesem Marianem Banasiem i jego zastępcami, mimo że wszyscy również wywodzą się z PiS, jako pierwszy poinformował Onet.pl już 6 lipca. Prezes złożył wniosek o odwołanie Dziuby do marszałek Elżbiety Witek, oskarżając go o próby manipulowania wynikami kontroli Kancelarii Premiera. Tadeusz Dziuba miał naciskać na kontrolerów, by wprowadzili zmiany do raportu, bo kontrola wypadła niekorzystnie dla resortu minister do spraw pomocy humanitarnej Beaty Kempy w latach 2017-2019. Zdaniem kontrolerów minister Kempa nie zrealizowała sporej części swoich zadań. Zdaniem Onet.pl działania wiceprezesa Dziuby wspierała też wiceprezes Małgorzata Motylow.
Minister Kempa miała się zajmować pomocą humanitarną w miejscu zamieszkania potencjalnych imigrantów. Jej stanowisko było odpowiedzią na zarzuty UE wobec Polski, że nie przyjmuje imigrantów – rząd argumentował, że Polska nie musi przyjmować imigrantów, bo pomaga im na miejscu.
Jednak spora część darów, między innymi do syryjskiego Aleppo, prawdopodobnie nie dotarła na miejsce – chodzi tu między innymi o słynne tornistry – i o tym traktuje raport.
Beata Kempa nie jest już ministrem do spraw pomocy humanitarnej, ponieważ wystartowała w wyborach do europarlamentu i zdobyła mandat. Jej stanowisko uległo likwidacji.
el
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS