A A+ A++

Materiał powstał we współpracy z Partnerem Zdrojowa Hotels

Kołobrzeg ma świetną bazę noclegową. Agroturystyka, domki kempingowe, pokoje do wynajęcia, pola namiotowe – jest w czym przebierać. Chcemy jednak luksusów i rozmachu rodem z egzotycznych wczasów? I to znajdziemy bez problemu np. w 5-gwiazdkowych obiektach, które mieszczą się dosłownie kilka kroków od plaży i oferują całą strefę spa & welness, jak baseny, sauny, łaźnie parowe, jacuzzi, gabinety zabiegowe czy tężnie. Doskonałymi przykładami będą Marine Hotel 5* & Ultra Marine oraz Diune Hotel 5* & Resort. Kawa o poranku na tarasie z szumem fal w tle? Posiłek w nagradzanej restauracji od najlepszych szefów kuchni? Wszystko to z znajdziemy w obu tych obiektach. I poczujemy się jak na ekskluzywnych, niemalże egzotycznych wakacjach z najwyższej półki. Największy kurort w Polsce może pochwalić się rozbudowaną infrastrukturą turystyczną z nowoczesnymi obiektami wakacyjnymi tańszymi od tych z rejonu basenu Morza Śródziemnego.

Wyliczenie kołobrzeskich atrakcji nie przychodzi łatwo. To miasto z przeszło 1000-letnią historią ma do zaoferowania tak wiele, że nawet tydzień może nie wystarczyć na odhaczenie ich wszystkich. Nic to jednak – zaostrzymy sobie apetyt i zapragniemy wrócić po więcej. Ale po kolei…

Kołobrzeg to jedno z najstarszych miast na Pomorzu. Jego historia sięga VIII w., kiedy istniała tu osada znana z pozyskiwania soli z wody morskiej. Ślady wielowiekowego rozwoju miasta dostrzeżemy niemal na każdym kroku. I właśnie za nimi w pierwszej kolejności podążamy. Przykłady?

W IX w. od wybrzeża w dół rzeki Parsęty wzniesiono gród. Jego ślady do dziś można odnaleźć na przedmieściach miasta, na terenie dzisiejszego Budzistowa.

W centrum miasta wciąż zachwyca Bazylika Najświętszej Marii Panny, najcenniejsza monumentalna budowla miasta, która została wzniesiona na przełomie XIV i XV w. Wewnątrz znajdziemy wiele cennych eksponatów historycznych, jak wspaniałą chrzcielnicę z brązu z 1355 r., najstarsze w Polsce gotyckie stalle, cenne późnogotyckie tryptyki i ogromny żyrandol z początków XVI w., zwany Koroną Schlieffenów.

Obowiązkowym punktem jest także, rzecz jasna, ratusz – najważniejsza świecka budowla miasta. Budynek przypomina wyglądem średniowieczny zamek o obronnym charakterze. O określonych godzinach można usłyszeć hejnał miejski, wygrywany z wieży.

Na tyłach budynku można podziwiać kolumnę kamienną, która pełniła niegdyś funkcję pręgierza miejskiego. Do dziś widoczna jest na niej wyrzeźbiona głowa, z którą wiąże się pewna legenda. Według niej należała do Jakuba Adebara, który stał na czele buntu mieszczan w 1524 r. Zakończył się on sukcesem, po którym Jakub dążył do objęcia fotela burmistrza. Żądza władzy, nieczyste gry polityczne oraz nieroztropne poczynania miłosne doprowadziły jednak Adebara do sądu. Wyrok skazujący przewidywał ścięcie głowy toporem. Egzekucję przeprowadzono za ratuszem miejskim, w miejscu gdzie teraz możemy oglądać wspomnianą główkę. Rzeźba powstała ku przestrodze dla innych mieszczan. Miała być świadectwem sprawiedliwości i skuteczności władz miejskich. Dziś kolumna nosi nazwę Jakuba Adebara. Zgodnie z tradycją pogłaskanie jej przynosi szczęście, spełnienie życzeń i gwarantuje powrót do Kołobrzegu.

Ruszamy jednak dalej. Uliczka Dubois jest jedną z ciekawszych atrakcji turystycznych miasta. Swoim półkolistym kształtem wyznacza przebieg średniowiecznych murów miejskich. Jest również jezdną z najlepiej zachowanych alejek, która ocalała od zgubnych działań wojennych. Można na niej przyjrzeć się kształtowi kilku przedwojennych kamieniczek. Dziś odremontowana uliczka pełni funkcję urokliwej i pełnej zieleni promenady.

Wspominając o murach miejskich nie możemy pominąć faktu, że Kołobrzeg przez wiele lat pełnił rolę twierdzy. Powstał nawet specjalny szlak miejski śladami dawnych fortyfikacji Twierdzy Kołobrzeg. Trasa liczy 12 km i rozpoczyna się w centralnej części miasta – przy kołobrzeskim Ratuszu na ul. Armii Krajowej, a kończy przy Muzeum Oręża Polskiego na ul. E. Gierczak. Podczas spaceru można zobaczyć pozostałości średniowiecznych budowli obronnych oraz nieliczne nowożytne fortyfikacje, które reprezentują cztery różne style – niderlandzki, szwedzki, pruski i francuski. Na trasie można zobaczyć m. in. Akademię Rycerską, ruiny Baszty Więziennej, Basztę Prochową, Wilczy Fort, Kamienny Szaniec, Fort Ujście, redutę Morast, redutę Solną czy Bramę Radzikowską.

Jeżeli skończyliśmy swoją wędrówkę szlakiem przy ul. E. Gierczak, musimy odwiedzić kolejnego milczącego świadka historii, czyli Kamieniczkę Mieszczańską. W 1361 r. Kołobrzeg przystąpił do związku nadmorskich miast handlowych Europy Północnej. Dzięki temu mieszkańcy Kołobrzegu mieli dostęp do towarów luksusowych z wielu niedostępnych stron świata. W mieście kwitł handel, w związku z czym kupców stać było na budowę murowanych kamienic. Jedyną pamiątką po tamtych czasach jest późnogotycka kamieniczka mieszczańska zbudowana w XV w.

I tutaj zakończymy naszą wycieczkę tropem zabytków. Punktów wartych odwiedzenia jest oczywiście znacznie więcej, jednak nie wątpimy, że osoby z zacięciem historycznym same trafią na ich trop. A może śledzenie ich będzie dodatkową wakacyjną rozrywką?

Tym razem ruszamy na nadbrzeże, gdzie czeka na nas port, marina i latarnia morska rodem z wielkiego ekranu.

Wykopaliska archeologiczne wskazują, że już w roku 880 pierwsi osadnicy prawego brzegu Parsęty wykorzystywali ówczesne tereny jako port handlowy i rybacki. Nieustanny rozwój przez kolejne sto szybko zapewnił sławę głównego miejsca handlu państwa pierwszych Piastów. Od ponad tysiąca lat port stale się modernizował, dlatego dziś jest skupiskiem niezwykłych, turystycznych atrakcji blisko morza.

Bezpośrednio po przybyciu do portu morskiego w oczy rzuca się ogromna Latarnia Morska. Jest ona w pełni udostępniona dla turystów. Możemy wspiąć się na szczyt 26-metrowej wieży i odwiedzić mieszczące się w podziemiach Muzeum minerałów.

Port osłonięty jest przez dwa ogromne falochrony, zaś po jednym z nich można spacerować. Z portu morskiego możemy też wybrać się w rejs po Bałtyku, np. na Borholm.

Zwiedzanie portu może zająć nam wiele godzin, dlatego odpocząć można posilając się w licznych restauracjach serwujących regionalne dania ze świeżych ryb. Często można słyszeć narzekania turystów, że nad morzem serwowane są mrożone ryby. Nic z tych rzeczy w Kołobrzegu. Niewiele osób bowiem wie, że Kołobrzeg jest największym portem rybackim w Polsce, gdzie trafia 60 proc. połowów bałtyckich.

Kołobrzeg z powodzeniem może nam zastąpić egzotyczne wakacje. Nie tylko, ale zwłaszcza w tym roku, kiedy pandemia pokrzyżowała liczne plany podróżnicze. Portal Profitroom wspólnie z hotelarzami zapytał ponad 10 000 gości hotelowych o ich plany wakacyjne. Wyniki opublikowane pod koniec kwietnia b.r. mówią, że miejscem tegorocznego wypoczynku dla zdecydowanej większości respondentów będzie Polska. Trudno się dziwić. Prawie 80 proc. zadeklarowało, iż mimo zagrożenia koronawirusem planuje wyjazd wypoczynkowy, z czego blisko 93 proc. zamierza spędzić go w naszym kraju. I dobrze! Bo Polska ma się czym pochwalić. Kołobrzeg jest jedną z tych turystycznych chlub.

Na tutejszej plaży można wynająć kosze plażowe, leżaki i inne utensylia uprzyjemniające plażowanie. W przerwie od morskich i słonecznych kąpieli możemy zaznać plażowych spacerów, których najczęstszym celem jest molo oraz ujście rzeki Parsęty, gdzie statki wpływają do portów. Piękne widoki gwarantowane! Nie lubimy spacerów po piasku? Nic prostszego – możemy oglądać morze, spacerując po nadmorskiej promenadzie, wybudowanej na wzmocnionej wydmie równolegle do plaży.

Liczne bary, atrakcje, wszędobylska muzyka i bajeczne widoki mogą zastąpić nawet egzotyczne kraje. Korzystajmy zatem z dóbr naszego kraju. Nie powinniśmy chyba nikogo przekonywać, że Polska jest piękna!

Materiał powstał we współpracy z Partnerem Zdrojowa Hotels

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł[Akt Prawny] Uchwała w sprawie pozostawienia bez rozpoznania skargi na działanie Dyrektora Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Mrągowie,
Następny artykułMIĘDZYRZECZ: Pół miliona dla młodych!