Naczelna Izba Lekarska krytykuje przede wszystkim to, że powstaje kolejna instytucja do zarządzania finansami w służbie zdrowia, a zamiast tego po prostu powinno zwiększyć się finansowanie.
Tego rodzaju instytucję zawsze generują koszty – zamiast przekazać te pieniądze na poprawę funkcjonowania podmiotów leczniczych i poprawę dostępności do świadczeń – pisze prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej. To doraźne działanie, które nie usprawnia systemu – czytamy w opinii samorozpadu lekarskiego.
Jest też najpoważniejszy zarzut, że prezydencka ustawa “wprowadza mało transparentne i zawiłe procedury” i tak naprawdę nie wiadomo, na jakie cele i w jakim zakresie środki Funduszu Medycznego będą wydawane. Tym bardziej, że wskazano 4 subfudusze, ale nie określono żadnych realnych kwot na konkretne zadania. Tym bardziej, że prezydent określa maksymalne środki funduszu – 4 miliardy rocznie, ale nie wiadomo, ile będzie naprawdę do wydania.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS