A A+ A++

Wzrost płacy minimalnej do 2,7 tys. zł w przyszłym roku jest możliwy – pisze “Super Express”. Wraz z nią podniesiona ma zostać również stawka godzinowa. W 2021 r. mogłaby ona wynieść 18,50 zł – wynika z wypowiedzi dla dziennika wiceministra rodziny, pracy i polityki społecznej Stanisława Szweda.

– Jesteśmy za tym, aby płace rosły, a nie stały w miejscu. Wzrost płac ma pozytywny wpływ na sytuację gospodarstw domowych, dlatego sukcesywne podnoszenie płacy minimalnej i stawki godzinowej jest jak najbardziej dobrym i potrzebnym rozwiązaniem dla pracowników – dodał Szwed.

Również zdaniem przewodniczącej sejmowej komisji polityki społecznej i rodziny Urszuli Ruseckiej, stawka godzinowa za pracę powinna rosnąć sukcesywnie.

Obejrzyj też: Pensja minimalna. “3 tys. zł byłoby nieodpowiedzialne”

– Każda podwyżka stawki godzinowej dla osób, które pracują na umowach cywilnoprawnych, jest potrzebna – zaznaczyła posłanka na łamach “SE”.

Przypomnijmy, że obecnie płaca minimalna wynosi 2,6 tys. zł, a stawka godzinowa to 17 zł.

– Od 2015 r. nastąpił znaczny wzrost wynagrodzenia minimalnego w Polsce. To bardzo dobrze, bo dziś z pensją 2,6 tys. zł ludziom dużo łatwiej przetrwać trudny czas – powiedziała w programie “Money. To się liczy” Alina Nowak, wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej. – W najbliższym czasie w ramach Rady Dialogu Społecznego będziemy rozmawiali ze związkami zawodowymi i stroną społeczną o ewentualnej podwyżce. Musimy brać pod uwagę bezpieczeństwo pracowników i możliwości pracodawców. Uważamy, że wzrost wynagrodzenia minimalnego powinien systematycznie następować. Na tę chwilę mogę powiedzieć, że kwota 2,6 tys. zł to za mało, a 3 tys. zł to za dużo, reszta to kwestia uzgodnień.

Zdaniem jednak pracodawców podniesienie płacy minimalnej w przyszłym roku to zły pomysł. Jak przekonują, w 2021 roku kluczowa będzie ochrona miejsc pracy i ograniczanie redukcji zatrudnienia.

– Choć nieznane są jeszcze wskaźniki, które rząd przedstawi zapewne na koniec lipca br., wiemy, że w opinii przedsiębiorców trudno będzie zaakceptować jakikolwiek wzrost płacy minimalnej – przekonuje Jacek Męcina, doradca zarządu Lewiatan. I dodaje, że przedsiębiorcy mają takie stanowisko mimo tego, że inflacja “na pewno, mimo prognozowanego spadku w drugiej połowie roku, będzie wysoka”.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKoronawirus w Indiach. Setki zgonów i ponad 32 tys. nowych zakażeń
Następny artykułLubartów: jedna oferta na projekt chodnika przy ul. Wojska Polskiego