A A+ A++

Do naszej redakcji w ostatnich tygodniach wpłynęło kilkanaście skarg od rozżalonych konsumentów. Stan faktyczny spraw prezentuje się podobnie: czytelnik zapłacił kartą kredytową lub debetową, po czym w związku z obostrzeniami związanymi ze stanem epidemii nie dostał towaru lub nie wykonano usługi. Gdy chciał skorzystać z procedury chargeback, okazywało się zaś, że bank odrzucił reklamację, nie negując bynajmniej twierdzeń czytelnika. Kłopot dotyczy głównie pasażerów linii lotniczych.

Dostali po kieszeni

W takiej sytuacji znalazł się między innymi pan Michał, który miał lecieć samolotem Ryanaira, ale nie poleciał ze względu na zamkniętą przestrzeń powietrzną. Złożył żądanie chargeback do Banku Millennium. Dwukrotnie spotkał się z odmową. Raz ze względu na to, że przewoźnik przekazał voucher za niezrealizowany lot. A drugi raz (gdy kwestionował pierwsze stanowisko), bo akceptant płatności w ogóle nie ustosunkował się do stanowiska pana Michała.

zobacz także:

„Wykazywałem bankowi, że linia lotnicza nie miała prawa dać mi vouchera, którego nie chciałem, lecz powinna zwrócić pieniądze. Powołałem się na podstawy prawne. Na co bank mi odpisał, że decyzja leży po stronie przewoźnika. To po co w ogóle jest chargeback?” – zastanawia się nasz czytelnik.

Zwraca uwagę, że przecież na stronie banku jest wzmianka o tym, że jeśli instytucja rozliczająca transakcję w wyznaczonym terminie nie odpowie na żądanie, reklamacja zostaje uznana. Tu zaś na drugie z żądań odpowiedzi nie było. Sam bank nie ma sobie nic do zarzucenia. Uważa bowiem, że pełni jedynie funkcję pośrednika. Skoro zaś akceptant nie uznaje reklamacji, to nie sposób obwiniać banku o to, bo przecież nie ponosi on żadnej odpowiedzialności za niewykonanie usługi.

Inny z autorów listu do redakcji, pan Janusz, wykupił kilkudniowy nocleg w nadmorskim kurorcie. Zarządca nieruchomości odwołał jednak rezerwację i zaproponował kilka innych terminów. Czytelnik stwierdził, że woli zwrot pieniędzy. Tych jednak przedsiębiorca oddać nie chciał. I tu chargeback nie pomógł.

„Ban … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułUmowa na dostawę cyfrowego aparatu RTG
Następny artykułPolski prąd jest drogi, więc kupujemy go za granicą. Ze Szwecji, Niemiec, Czech czy Ukrainy