Nastroje pracowników pogarszają się, bowiem dopiero teraz objawiać się będą prawdziwe skutki kryzysu, wywołanego pandemią koronawirusa.
Przez kilka ostatnich miesięcy firmy korzystały ze swoich rezerw – a te powoli się wyczerpują. Co więcej, kończą się również niektóre rządowe programy wsparcia przedsiębiorców: np. umorzenie składek na ubezpieczenia społeczne.
Wszystko to sprawia, że obawy o stabilność zatrudnienia rosną.
Ta sytuacja ma jeszcze jeden skutek. Jak donoszą pośrednicy, brak stabilności zatrudnienia powoduje, że najbardziej poszukiwani na rynku pracownicy – np. technicy i specjaliści – stawiają szefom i potencjalnym szefom dodatkowe wymagania.
Oczekują np. nie tylko prywatnej opieki zdrowotnej i ubezpieczenia na życie, ale także – i to nowość – polisy na wypadek utraty pracy.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS