Dosłownie chwilę po otwarciu zgłoszeń organizator Baja Szczecinek otrzymał pierwsze zgłoszenia, które zapowiedziały, że obsada rajdu będzie naprawdę ciekawa. – Pierwszy na liście, pierwszy na mecie – ma nadzieję Arkadiusz Lindner, który z niecierpliwością czekał na zapisy do rajdu. Uczestnik styczniowego Rajdu Dakar 2020 ma już na swoim koncie zwycięstwo w Baja Szczecinek, liczy więc na powtórkę tego wyniku, ale przede wszystkim na pełną emocji rywalizację.
– Ta przerwa w rajdach jest dla mnie już zbyt długa, ja nie potrafię tyle wytrzymać bez ścigania! Tyle rajdów zostało odwołanych lub przełożonych na jesień, dlatego bardzo się cieszę, że organizatorom Baja Szczecinek udało się zorganizować tę imprezę już teraz, bo jest to dla wszystkich zawodników z Polski i Europy okazja do tego, by ten spóźniony sezon rozpocząć właśnie tutaj. Ja już nie mogę się doczekać tego rajdu! Mam nadzieję, że rywale także dopiszą – mówi Arkadiusz Lindner.
O to polski zawodnik może być spokojny, bowiem nie tylko jemu brakuje ścigania, co każdego dnia potwierdzają kolejne zgłoszenia do Baja Szczecinek. A te napływają z różnych krajów – zgłoszeni do rajdu są już zawodnicy z Polski, Czech, Słowacji, Niemiec, Litwy i Węgier. Wśród tych zagranicznych zawodników, którzy już w pierwszych dniach zgłosili się do rajdu, znalazł się m.in. kolejny uczestnik Rajdu Dakar, węgierski motocyklista Lajos Horvath: – Bardzo się cieszę, że mogę wystartować w tym rajdzie. Ściganie się w Polsce zawsze jest dla mnie zaszczytem, bo uwielbiam Polaków.
– Cieszę się, że w końcu przetestuję w rajdzie mój nowy motocykl. Uważam, że mój udział w tym rajdzie jest także ważny z powodów dyplomacji sportowej. Ostatnio w Polsce ścigałem się dwa lata temu i świetnie się bawiłem na doskonale zorganizowanym rajdzie. Mam nadzieję, że teraz będzie podobnie, a, znając naszych polskich przyjaciół, nie zawiodą nas. Czekam niecierpliwie na zmierzenie się z moimi dawnymi rywalami, jestem bardzo podekscytowany – dodał Lajos Horvath.
Węgierski motocyklista zmierzy się m.in. z polskim dakarowym motocyklistą, Krzysztofem Jarmużem. Jarmuż w Dakarze 2020 startował w wyjątkowo ciężkiej kategorii „Original by Motul” (dawniej malle moto), czyli motocyklistów jadących bez wsparcia serwisów, kończąc swój trzeci Dakar w ścisłej czołówce zawodników z tej kategorii. Do Baja Szczecinek podchodzi równie poważnie, gdyż udział w tym rajdzie będzie pierwszym z elementów jego przygotowań do Dakaru 2021. W gronie uczestników Baja Szczecinek znajdzie więcej nazwisk znanych z dakarowych tras, co już gwarantuje, że walka będzie bardzo zacięta i pełna emocji.
Baja Szczecinek, która będzie rozegrana w dniach 24-25 lipca, naprawdę „odmrozi” rajdy terenowe, co widać po zainteresowaniu tą imprezą.
– Bardzo się cieszymy, że w końcu motorsport w Polsce może ruszyć, dla nas wszystkich była to bardzo trudna sytuacja. Baja Szczecinek, otwierająca ten opóźniony sezon rajdów terenowych, będzie jedną z pierwszych imprez rangi Mistrzostw Polski w ogóle, a zatem nie tylko rozpocznie walkę o tytuły mistrzowskie w tej konkretnej dyscyplinie, ale także “odmrozi” sport motorowy w naszym kraju. Co więcej, jest to jedna z pierwszych imprez cross-country w Europie, więc spodziewamy się naprawdę dużej liczby zgłoszeń i ciekawych nazwisk – mówi Łukasz Biegus z Podkomisji Rajdów Drogowych PZM.
Zgłoszenia będą zamknięte 10 lipca, a ich lista będzie opublikowana 14 lipca. Z pewnością przybędzie na niej jeszcze wielu interesujących zawodników, co zagwarantuje wysoki poziom rywalizacji i dużą dawkę emocji na otwarcie sezonu.
– Ani na chwilę nie zwątpiliśmy w to, że uda nam się rozegrać rajd. Cały czas trzymaliśmy rękę na pulsie, dzięki czemu wszystko mamy już przygotowane i czekamy tylko na zawodników. Organizacja rajdu w tak niepewnym czasie, jakim jest pandemia koronawirusa, to duże wyzwanie i mnóstwo przeszkód, jakie musieliśmy pokonać, ale na szczęście wszystko się udało i jesteśmy już na ostatniej prostej. Choć musieliśmy przełożyć Baja Szczecinek o blisko dwa miesiące, to ten nowy, lipcowy termin okazał się strzałem w dziesiątkę. Mamy duże wsparcie ze strony zawodników, którzy codziennie meldują swoją gotowość do rajdu, a my już nie możemy się doczekać spotkania z nimi w Szczecinku! – mówi Andrzej Derengowski, organizator Baja Szczecinek.
Baja Szczecinek jest pierwszą rundą samochodowych Rajdowych Mistrzostw Polski i Rajdowego Pucharu Polski, Mistrzostw Strefy Europy Centralnej w Rajdach Terenowych FIA-CEZ, Mistrzostw Węgier oraz Mistrzostw Czech w Rajdach Terenowych, a także pierwszą rundą Mistrzostw Polski i Pucharu Polski w Rajdach Baja oraz Mistrzostw Węgier w Rajdach Cross-Country, przeznaczonych dla motocyklistów i quadowców.
Dodatkowo załogi samochodowe nie posiadające licencji będą mogły się tu zmierzyć w ramach Terenowej Imprezy Samochodowej. W piątek 24 lipca zawodnicy wszystkich kategorii pokonają 5-kilometrowy odcinek kwalifikacyjny, a następnie dwukrotnie przejadą oes „Okonek” o długości 42 km. W sobotę 25 lipca z kolei dwukrotnie zmierzą się z liczącym 62 km odcinkiem „Czarne”. Nazwiska zwycięzców poznamy w sobotnie popołudnie.
informacja prasowa
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS