Na początek firma z Maranello dostarczałaby 2,4-litrowe, hybrydowe silniki V6 biturbo – obok Chevroleta i Hondy. Właściciel NTT IndyCar Series, Roger Penske rozmawia tylko z jednym nowym producentem.
– Koncentrujemy się na Ferrari – powiedział 83-latek. – Jestem z nimi w bezpośrednim kontakcie. Przez ostatnie kilka dni odpowiadałem na pytania Mattii Binotto. Oni bardzo poważnie przyglądają się tej możliwości. Jako team jeszcze nie rywalizowali w tej kategorii.
Stany są największym rynkiem dla marki Ferrari i myślę, że to dla nich prawdziwa szansa. Byłby to również początek włączenia ich do IndyCar Series. Na razie pracujemy nad tematem dostarczania silników.
Było już dużo rozmów Ferrari z ludźmi z IndyCar. Oni wybrali się do Dallary, więc nie są to puste dyskusje. Nie mamy jeszcze odpowiedzi, ale codziennie nad tym pracuję.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS