Straż Miejska w Gnieźnie otrzymała informację, że w parku Kościuszki ktoś puszcza petardy. Zatrzymani na miejscu mężczyźni twierdzili, że to nie oni – ale całe zdarzenie nagrały kamery monitoringu…
Czterej mężczyźni zostali wylegitymowani i poinformowani o wszczęciu czynności wyjaśniających, które dokładnie wykażą, kto dokładnie popełnił wykroczenie. Nie bardzo się tym przejęli – po odjeździe patrolu straży miejskiej ponownie… odpalili petardy. i ponownie pod kamerami monitoringu.
Ponieważ wyszli z parku przed przyjazdem służb, byli pewni, że nikt im niczego nie udowodni. Jednak kamery w parku zarejestrowały jednak zarówno pierwsze, jak i drugie wykroczenie. Analiza nagrania i dane osób wcześniej wylegitymowanych pozwoliły na zebranie wystarczającego materiału dowodowego i postawienie zarzutów sprawcom wykroczeń o charakterze chuligańskim.
Podejrzanych wezwano już na przesłuchanie i rozliczenie. Za każdy z powyższych czynów grozi sprawcom grzywna w postępowaniu mandatowym do 500 zł lub w sądzie do 5 tys. zł, nawet kara aresztu lub ograniczenia wolności. Sprawa jest rozwojowa, jak twierdzą strażnicy. Przypadków zakłócania spokoju i porządku było w Gnieźnie ostatnio sporo i wiele wskazuje na to, że mogą to być ci sami sprawcy.
SM Gniezno, el
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS