W sieci zaczęły pojawiać się wypowiedzi deweloperów, którzy zdecydowali się na usunięcie swoich produkcji ze Steama. Czy Valve ucierpi na swoim milczeniu?
Niektórzy twórcy są oburzeni postawą Valve.
Z powodu sytuacji panującej w USA spowodowanej śmiercią George’a Floyda wiele firm postanowiło pokazać swoje wsparcie dla ruchu Black Lives Matter. Przez cały ten czas jednak Valve milczało, w związku z czym niektórzy deweloperzy gier indie, których produkcje znajdują się na tej platformie, zdecydowali się na wycofanie ich.
Jak informuje serwis VG24/7, jednym z deweloperów jest Julian Glander – twórca takich tytułów jak Art Sqool oraz Lovely Weather We’re Having. Wystosował on do Steama wiadomość z prośbą o usunięcie swoich tytułów. Jej treść prezentuje się następująco:
W ciągu ostatnich kilku tygodni Steam i Valve zdecydowali się nie mówić o ruchu Black Lives Matter, nie wygłosili nawet ogólnego oświadczenia o sprawiedliwości rasowej. To oczywiste, że właściciele tej platformy czują się zobowiązani wobec tłumu wściekłych białych graczy płci męskiej. Jest to dla mnie szczególnie smutne, ponieważ czuję, że niektórzy z tych ludzi to osoby, które najbardziej ze wszystkich potrzebują przesłania, jakie niesie ze sobą Black Lives Matter. Oczywiście jako firma robicie co chcecie, ale uważam kojarzenie moich gier z platformą Steam za żenujące i przyprawia mnie to o mdłości.
Do Glandera przyłączyły się kolejne osoby. Gabriel Koenig, który uznał, że również chce pozbyć się swojego tytułu z platformy Steam (Test Tube Titans), oraz Dan Sanderson, decydując się na wycofanie swojej produkcji First Winter. Koenig nawołuje na Twitterze innych deweloperów do zrobienia tego samego.
Na początku tego tygodnia złożyłem wniosek o pomoc w usunięciu moich płatnych gier. Steam jest niczym bez naszych produkcji. Mamy prawo domagać się zmian. Przyjaciele deweloperzy, zastanówcie się nad swoim głosem. Steam nie dostanie ode mnie więcej pieniędzy.
Wycofane gry były niszowymi produkcjami, jednak zaszkodzić Steamowi może reakcja konkurencji. Valve jako jedna z niewielu firm nie wypowiedziało się jeszcze w tej kwestii. Czy „bunt deweloperów” przyniesie jakiś skutek? Pozostaje nam jedynie obserwować rozwój sytuacji.
UPDATE:
W odpowiedzi na tweet Glandera pojawiła się informacja o tym, że Valve zamierza być dużym sponsorem Game Devs of Color Expo, jak również wspierać wydarzenie Black Voices in Gaming, prowadzone przez Justina Woodwarda.
Portalowi Game Industry udało się skontaktować z Valve, które potwierdziło prawdziwość informacji opublikowanych w tweecie słowami „Tweet Shawn’a jest trafny”.
Zapraszamy Was do polubienia profilu Newsroomu na Facebooku. Znajdziecie tam nie tylko najciekawsze wiadomości, ale i szereg miłych dodatków.
Telefon z podkręconym procesorem od Asusa
RDR2 nadal potrafi zaskoczyć, NPC zapamiętał kradzież
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS