Górnicy w małym stopniu zarażają rodziny

Śląsk nadal przoduje w liczbie zakażeń na koronawirusa. Największą grupą, u której stwierdza się zarażenia, są górnicy, wynika to z tego, że jedynie w tym zawodzie przeprowadza się testowanie na szerszą skalę.

-Testujemy te kopalnie, w których pojawiły się ogniska. Ogólnie do tej pory zrobiliśmy na Śląsku 210 tys. testów, z czego 85 tys. dotyczyło górników. Z 11 tys. zakażeń na Śląsku 5,7 tys. wykryto u górników lub u osób z ich kontaktu. Tylko 12 proc. górników zakaziło swoje rodziny, a 98 proc. zakażonych górników przechodzi wirusa bezobjawowo – poinformował podczas poniedziałkowej konferencji prasowej wiceminister zdrowia Wojciech Andrusiewicz.

Liczba zakażonych w Pniówku i Zofiówce stabilizuje się.  Władze spółki zapewniają, że przebadano wszystkich pracowników z tych kopalń. Niestety, znacząco rośnie liczba zakażonych w Boryni, gdzie zaczyna się drugie testowanie załogi.

Zgłoś naruszenie/Błąd