Autor: kurier-kolski.pl | 12.06.2020
Wczoraj, w czwartek 11 czerwca br., doszło do tragicznego w skutkach wypadku w Barłogach (gm. Grzegorzew), w którym śmierć poniosła 74-letnia kobieta, pasażerka „malucha”, czyli Fiata 126p. Kierujący samochodem ponad 80-letni mężczyzna przeżył, podobnie jak kolejny uczestnik wypadku – młody motocyklista. Widok był makabryczny! To materiał dla osób o mocnych nerwach. Nasza Redakcja składa wyrazy współczucia najbliższym zmarłej kobiety.
– Kilkanaście minut po godz. 16-tej otrzymaliśmy zgłoszenie, że na drodze krajowej K-92 doszło do wypadku – mówi sierż. sztab. Weronika Czyżewska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kole – Policjanci przybyli na miejsce ustalili, że w miejscowości Barłogi (gm. Grzegorzew) kierujący pojazdem marki Fiat 126p wyjechał z drogi podporządkowanej, doprowadzając do zderzenia z motocyklistą jadącym drogą krajową. Na miejscu śmierć poniosła 74-letnia kobieta. Pozostali dwaj uczestnicy wypadku zostali przewiezieni do szpitali. Droga była długo zablokowana, bo na miejscu pracowali policjanci pod nadzorem prokuratora.
Uderzenie motocykla w „malucha” było tak potężne, że aż wyrzuciło z samochodu cały silnik (patrz zdjęcie wyżej). Widok był jak na pobojowisku. Rannych mężczyzn do szpitali zabrał helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS