Autor kontrowersyjnych, prawicowych plakatów w radzie Muzeum Sztuki Nowoczesnej

Muzeum Sztuki Nowoczesnej – wizualizacja. Muzeum to biały budynek bliżej Marszałkowskiej, ciemny gmach bliżej Pałacu Kultury to Teatr TR PICASA

Wojciech Korkuć to grafik, pracownik City Poster. Firma ta od lat rozwiesza w mieście plakaty promujące poglądy członków skrajnych organizacji. Zrównywała już osoby homoseksualne z pedofilami („Jesteś gejem – OK, ale nie spedalaj nieletnich [zwłaszcza za pieniądze]”), straszyła uchodźcami („Zalejemy Europę imigrantami z Libii na małych łodziach i zmienimy ją w piekło. Państwo Islamskie 2015”) i obrażała kobiety („Jesteś wredna, brzydka i leniwa? Zostań feministką [albo zgłoś się do psychologa]”). Ich autorem jest właśnie nominowany do rady MSN przez ministra kultury.

W kwietniu na nośnikach City Poster zawisły także plakaty antyaborcyjne, na których wykorzystano i zmodyfikowano kadr z pracy wideo artystów związanych z CSW. Tak, aby propagować zakaz aborcji. Zmodyfikowaną wersję dzieła opublikował w mediach społecznościowych nowy dyrektor Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski, Piotr Bernatowicz.

To również nominant Piotra Glińskiego. Tuż po odmrożeniu kultury zorganizował na dziedzińcu CSW koncert barda polskiej prawicy Jana Pietrzaka. Od początku swojej kadencji Bernatowicz odwołał kilka wystaw, zerwał współpracę z Rokiem Faszystowskim i wysłał pracowników do Muzeum Żołnierzy Wyklętych, by zamontowali tam rzeźbę Jerzego Kaliny, twórcy pomnika smoleńskiego.