Sony kilka informacji o PlayStation 5 już ujawniło, ale wciąż jest kilka niewiadomych. Zebraliśmy potwierdzone i niepotwierdzone szczegóły związane z PS5.
Podziel się
Jak będzie wyglądać PlayStation 5? (Materiały prasowe)
Wiemy, kiedy PlayStation 5 się spodziewać, chociaż nie znamy dokładnego dnia premiery. “Holiday 2020”, czyli “Gwiazdka” lub końcówka 2020 r. Taką datę premiery PlayStation 5 oficjalnie podało Sony. Co to znaczy?
Być może chodzi o początek grudnia, żeby wstrzelić się w przedświąteczny szał zakupowy. Dodajmy jednak, że ostatnie konsole Sony – PlayStation 3 i PlayStation 4 – zawsze ukazywały się w październiku. PlayStation 2 debiutowało w marcu, a PSX w Japonii pojawiło się 3 grudnia 1994 roku. Może więc premierą PS5 nawiąże do początków serii PlayStation?
Cena PlayStation 5
Zobacz też: Galaxy Fold – Wrażenia z premiery prasowej
“Wired”, które jako pierwsze opisało szczegóły związane z PlayStation 5, przycisnęło Marka Cerny’ego z Sony. Ten stwierdził, że cena PlayStation 5 ma być atrakcyjna dla graczy, biorąc pod uwagę to, co konsola zaoferuje. Na pytanie, czy to oznacza większą cenę od PlayStation 4, nie odpowiedział.
Jakiś czas temu serwis Digital Trends przewidywał, że Sony na rynek wypuści trzy warianty PlayStation 5. Różnić będą się pojemnością dysku SSD. Najtańsza wersja, z dyskiem 256 GB, ma kosztować 450 dolarów (nieco ponad 1712 zł w przeliczeniu na złotówki). Za model z dyskiem 512 GB zapłacimy 500 dolarów (1900 zł), z kolei najdroższa będzie wersja PlayStation 5 1 TB – 600 dolarów, czyli prawie 2300 zł.
Trzeba jednak dodać, że przeliczenie z dolarów na złotówki pozwala zorientować się w temacie, ale w praktyce my będziemy przeliczać z euro. Co oznacza jeszcze wyższe ceny na polskich sklepowych półkach.
Na wysoką cenę PlayStation 5 może mieć wojna handlowa pomiędzy USA a Chinami. W czerwcu 2019 roku Microsoft, Sony i Nintendo apelowały, by Donald Trump skreślił konsole z listy produktów objętych wyższym podatkiem. Znajdują się na niej m.in. odzież, obuwie, laptopy i właśnie urządzenia służące do grania. A konsolowi giganci właśnie w Chinach produkują swoje sprzęty. Podwyżka może więc uderzyć bezpośrednio w użytkowników – konsole staną się po prostu droższe. 10 proc. cło wejdzie w życie w grudniu b.r.
Niewykluczone, że odbijemy sobie to na rachunku za prąd. PlayStation 5 będzie zużywało mniej energii. Nowa funkcja pozwoli zawiesić rozgrywkę na konsoli PS5, dzięki czemu pobór energii ma spaść do 0,5 W.
“Gdyby tylko jeden milion użytkowników włączył tę funkcję, to zaoszczędziłoby to równowartość średniego zużycia energii elektrycznej przez 1000 amerykańskich domów.” – podaje Sony.
PlayStation 5: pad DualShock 5
Pad pod względem kształtu DualShock 5 nie będzie znacząco różnił się od poprzednika. Zaoferuje jednak funkcje, które sprawią, że użytkownicy poczują różnicę już od pierwszego kontaktu z nowym urządzeniem.
Kontroler zagwarantować ma niespotykane dotąd doznania dotykowe dzięki systemowi haptycznemu oraz adaptacyjnym spustom. Firma Sony postanowiła zrezygnować z techniki wibracji, a rozbudowana haptyka ma zaoferować szereg drgań, nacisków, sił i ruchów, które w czytelny sposób będą przekazywać graczom informacje.
– Biegłem postacią przez platformówkowy poziom z różnymi powierzchniami, a każda zapewniała odmienne i zaskakująco wciągające dotykowe doznania. Piasek był powolny i trudny do poruszania się, tak samo błoto. Na lodzie, wysokiej częstotliwości reakcja analogów sprawiała, że czułem, jak moja postać się ślizga. Kiedy wskoczyłem do basenu, czułem opór wody, a na drewnianym moście sprężyste doznanie – relacjonował dziennikarz “Wired”.
Z kolei przyciski L2 i R2 mają mieć regulację siły oporu. Twórcy zmodyfikują przykładowo opór stawiany przez spusty. Nowości mają sprawić, że pad będzie nieco cięższy niż kontroler od PlayStation 4.
PlayStation 5: możliwy wygląd
Już w sierpniu zgłoszenie patentowe zdradziło możliwy wygląd nowej konsoli. Na podstawie tamtych materiałów i dopiero co ujawnionych informacji serwis LetsGoDigital przygotował własne wyobrażenia na temat tego, jak może prezentować się PlayStation 5.
Podziel się
Patent znacznie wcześniej ujawnił, że obudowa urządzenia uwypukla kształt typu “V’ czyli rzymskiej cyfry V, odpowiednika piątki. Możliwy wygląd nawet u nas w redakcji wywołał emocje, budząc przeróżne skojarzenia. Mówiąc w skrócie – jest dziwny. Choć oczywiście to tylko nieoficjalne wizualizacje, bo Sony niczego jeszcze nie pokazało.
PlayStation 5: specyfikacja
PlayStation 5 będzie miało podzespoły od AMD – procesor z architekturą Ryzen i kartę graficzną Navi. Co więcej, zobaczymy także technologię ray-tracing, czyli renderowanie ze śledzeniem promieni. Do tej pory mogli ją zobaczyć wyłącznie posiadacze drogich kart Nvidia RTX na PC. Sony chce wykonać coś, o czym od dawna się mówiło – czyli obejść wymogi sprzętowe, uzyskując efekt ray-tracingu samym oprogramowaniem.
Cieszyć może obecność nowej klasy dysku SSD, Ma znacząco przyspieszyć wczytywanie gier. Różnicę pokazano na przykładzie ostatniego “Spider-Mana”. Szybka podróż, która na PlayStation 4 Pro trwała 15 sekund, na prototypowym egzemplarzu PlayStation 5 zajęła… 0,8 sekundy. Według nieoficjalnych informacji PlayStation 5 będzie czterokrotnie szybsze od PS4.
Sony przy PlayStation 5 chce się skupić także na dźwięku. Mark Cerny zauważył, że przeskok z PlayStation 3 na PlayStation 4 nie oferował lepszej jakości dźwięku. W przypadku PlayStation 5 mamy odczuć różnicę. I to bez kupowania dodatkowego sprzętu.
Podziel się
Z kolei według Famitsu konsola otrzyma autorskie APU składające się z 8-rdzeniowego i 16-wątkowego procesora Zen 2, a także karty graficznej Navi 2. generacji. Całości dopełnią rzekomo dedykowany procesor dźwięku przestrzennego i czytnik wielowarstwowych płyt Blu-ray obsługujący nośniki o pojemności do 100 GB. Rzekomo Famitsu nie wyczytało tego ze szklanej kuli, tylko rozmawiało z twórcami, którzy już dostali zestawy deweloperskie. Pierwsze produkcje na PS5 już powstają, więc przynajmniej w teorii studia powinny znać większą część specyfikacji i tajników platformy.
PlayStation 5: gry
Na razie nie zapowiedziano żadnych gier, które na pewno trafią na PlayStation 5. Choć według plotek niektóre mają na to spore szanse, jak m.in. “Death Stranding” czy “The Last of Us 2”.
Czego możemy się spodziewać? Raczej nie “GTA 6”. Sony za to na pewno odkurzy swoje topowe marki. Może nowy “Killzone”, może kolejne “Uncharted”, a może “Gran Turismo”? Jedno jest pewne, twórcy mają w czym wybierać.
Na PlayStation 5 możemy spodziewać się “Cyberpunk 2077”. CD Projekt RED otwarty jest na nowe sprzęty. Nic konkretnego jeszcze nie padło, ale kiedy PS5 pojawi się na rynku, będzie już prawie rok od premiery “Cyberpunk 2077” na pecetach i konsolach obecnej generacji. Zapewne edycja na PS5 też jest szykowana, choć nie wiadomo, czy pojawi się jeszcze w 2020 roku, czy poczekać trzeba będzie do 2021.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS