Ognisko koronawirusa w cukierni w Gdańsku. Sklep otwarty: “Klienci nie zachorowali”

Zachorowania na koronawirusa na Pomorzu. Nowe ognisko to cukiernia w Gdańsku Opracowanie własne

We wtorek rano służby sanitarne poinformowały o pięciu nowych przypadkach zachorowania na koronawirusa na Pomorzu. Czworo chorych z Gdańska to kobieta i mężczyzna w średnim wieku, nastolatka, kilkumiesięczna dziewczynka. Jeden chory jest z Gdyni – to mężczyzna w średnim wieku. Ich stan zdrowia jest dobry.

Łącznie na Pomorzu zachorowały 574 osoby. Wyzdrowiało 446 osób, zmarło 37, 22 przebywają w szpitalach, a 64 są izolowane poza szpitalami. Sytuacja na Pomorzu należy do lepszych w kraju. Po początkowych problemach wykonujemy także stosunkowo dużo testów.  

Ostatnio koronawirus na Pomorzu rozprzestrzeniał się głównie w bazie wojskowej w Malborku (20 przypadków) oraz przez “ognisko rodzinne/działalność gospodarcza” (18 przypadków w powiatach malborskim, sztumskim i kwidzyńskim). 

“Klienci nie zachorowali”

(Aktualizacja z godziny 14.30) 

– W ognisku „cukiernia sieciowa” zachorowali pracownicy punktu sprzedaży gotowych wyrobów cukierniczych oraz członkowie ich rodzin. Nie wystąpiły zachorowania wśród klientów. Filia cukierni nie została zamknięta, natomiast za pracowników przebywających na kwarantannie pracodawca zapewnił zastępstwo – informuje w odpowiedzi na nasze pytania Halina Bona, Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Gdańsku.