Na 30 krajów Europejskiego Obszaru Gospodarczego tylko cztery nie zanotowały spadku produktu krajowego brutto w pierwszym kwartale 2020 roku. Tym razem wśród „zielonych wysp” nie ma Polski.
Wymuszone przez władze zamknięcie gospodarki już w I kwartale wywołało głęboką recesję z większości krajów Europy. W strefie euro PKB był o 3,6% niższy niż kwartał wcześniej, co było najgorszym rezultatem w historii unii monetarnej.
Cała Unia Europejska doświadczyła spadku PKB o 3,2% kdk. W ujęciu rocznym produkt krajowy brutto strefy euro odnotował spadek o 3,1%, a Unii Europejskiej o 2,6%. Znajdująca się już formalnie poza UE gospodarka Wielkiej Brytanii skurczyła się o 2% kdk, Szwajcarii o 2,6%, Norwegii o 1,5%, a Islandii aż o 7,0% kdk.
Tylko cztery kraje odnotowały wzrost PKB w I kwartale – wynika z danych opublikowanych przez Eurostat. Były to Irlandia (+1,2% kdk), Bułgaria i Rumunia (+0,3% kdk) i Szwecja (+0,1% kdk). Przy czym ze względu na proceder legalnej optymalizacji podatkowej statystyki PKB dla Irlandii nie oddają faktycznego stanu koniunktury w tym kraju. Danych wciąż nie opublikował Luksemburg.
Przypomnijmy tylko, że są to dane za I kwartał, w którym tylko przez część marca obowiązywały zakazy prowadzenia działalności gospodarczej. Naprawdę katastrofalny jest II kwartał, po którym ekonomiści spodziewają się dwucyfrowego spadku PKB w wielu krajach Europy i w Stanach Zjednoczonych. Wtedy zapewne wszystkie te „zielone wyspy” pójdą na dno.
Jednakże w niektórych krajach kryzys ekonomiczny jest znacznie głębszy niż w innych. Już statystki za pierwsze trzy miesiące roku przyniosły tzw. techniczną recesję w Niemczech, Francji i Finlandii. Oznacza to, że kraje te odnotowały dwa następujące po sobie kwartały spadku PKB.
W ujęciu kwartalnym najsilniejszy spadek aktywności gospodarczej wśród państw UE Eurostat odnotował we Francji i Włoszech (po 5,3% kdk), Hiszpanii i Słowacji (po 5,2%) oraz Słowenii (o 4,5%) i Portugalii (o 3,8%). W Polsce PKB był realnie o 0,4% mniejszy niż kwartał wcześniej i zapewne drugi kwartał przyniesie znacznie głębszy regres (mówi się nawet o spadku o 10% kdk).
Zatem w tym kryzysie Polska nie zostanie „zieloną wyspą”, jakim to tytułem chwalił się rząd w 2009 roku. Wstępne dane za II kwartał poznamy jednak dopiero 14 sierpnia.
Krzysztof Kolany
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS