Wszystko działo się w poniedziałek wieczorem. Jak ustaliliśmy, cysterna podczas prowadzonych manewrów wypadła z torów. Nikomu nic poważnego się nie stało.
Na terenie Terminala Paliw w Lublinie doszło do niegroźnego zdarzenia
Nasze informacje potwierdziło biuro prasowe PKN Orlen.
“Na terenie Terminala Paliw w Lublinie doszło w poniedziałek 1 czerwca br. w godzinach wieczornych do niegroźnego zdarzenia. W czasie prowadzenia manewrów kolejowych jedna oś wagonu znalazła się poza torem szynowym. Nie odnotowano żadnych widocznych uszkodzeń wagonu czy infrastruktury kolejowej. Była to pusta cysterna po biokomponencie (produkt ten nie jest klasyfikowany jako materiał niebezpieczny), którą niezwłocznie zabezpieczono. Zgodnie z procedurami powołana została komisja w celu wyjaśnienia okoliczności tego zdarzenia” – pisze w mailu biuro prasowe państwowego koncernu.
Kilka “incydentów” w bazie przy Zemborzyckiej
Nie jest to pierwsza tego typu sytuacja. Niedawno pisaliśmy o dwóch innych “incydentach” kolejowych, do jakich doszło w bazie Orlenu przy ul. Zemborzyckiej. W marcu najpierw lokomotywa ciągnąca cysterny wjechała w zamkniętą bramę na terenie bazy i ją zniszczyła. Drugi raz doszło do wykolejenia po tym, jak maszynista w porę nie zatrzymał składu.
Wówczas biuro prasowe Orlenu informowało, że do wyjaśnienia spraw powołano komisje oraz poinformowano m.in. Urząd Transportu Kolejowego. Efekt? “Wskazano przyczyny i podjęto odpowiednie kroki zabezpieczające, by uniknąć tego typu incydentów w przyszłości. Urząd Transportu Kolejowego nie wniósł żadnych zastrzeżeń” – czytamy w odpowiedzi biura prasowego spółki.
Jak się okazuje, podjęcie “kroków zabezpieczających” ani “wyciągnięcie konsekwencji dyscyplinarnych” wobec pracowników niewiele dało.
Przypomnijmy też, że w Poniedziałek Wielkanocny doszło do wycieku blisko siedmiu tysięcy metrów sześciennych benzyny z jednego ze zbiorników w obrębie instalacji odzysku pary. W spółce przekonują, że benzyna trafiła do zbiornika retencyjnego, a później została zutylizowana. Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska planuje w bazie przy ul. Zemborzyckiej kontrolę.
Orlen: To przypadki losowe
W związku ze wspomnianymi “incydentami”, już miesiąc temu pytaliśmy biuro prasowe Orlenu, czy wypadki nie budzą niepokoju we władzach spółki co do odpowiedniego zarządzania obiektem. Nie otrzymaliśmy odpowiedzi.
Po ostatnim wykolejeniu zapytaliśmy o to ponownie. “Zaistniałe w ostatnim czasie zdarzenia są przypadkami losowymi i nie wpływają na dobrą ocenę funkcjonowania terminala przy obsłudze tak dużej liczby klientów. Zapewniamy przy tym, że zachowanie możliwie najwyższych standardów bezpieczeństwa w czasie działalności biznesowej jest jednym z priorytetów PKN Orlen” – czytamy w odpowiedzi.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS