“Taniec z gwiazdami” to nie tylko program, w którym uczestnicy nabierają pewności siebie, uczestniczki odkrywają na nowo swoją kobiecość, a amatorzy pod okiem profesjonalistów pracują nad swoją formą. To program, w którym zawiązywały się przyjaźnie, romanse, a nawet stałe związki.
Tak było w przypadku Marcina Hakiela i Katarzyny Cichopek. Spotkali się na parkiecie i zaiskrzyło między nimi na tyle, że stali się parą nie tylko w tańcu. Zakochani stanęli na ślubnym kobiercu, zostali rodzicami i tworzą szczęśliwą rodzinę. Nie zapomnieli jednak o swojej pasji. Obaj wciąż uczą tańca, choć to Hakiel w pełni zajmuje się tanecznym biznesem.
Raz na jakiś czas pojawiają się pytania, czy któreś z nich wróciłoby do “Tańca z gwiazdami”. W końcu w niejednym przypadku lubianych tancerzy bywało tak, że rozstawali się i wracali do show lub występowali w wybranych edycjach.
Ostatnio głos na ten temat zabrała Katarzyna Cichopek. Szanse na powrót do “TzG” są raczej nikłe, a powód jest prosty.
– Marcin prowadzi swój biznes taneczny. W takim biznesie jest nie tylko taniec, a cała administracja, managment, struktury. Marcin jest bardzo zajęty. A od 10 lat jesteśmy szczęśliwymi rodzicami dzieci. “Taniec z gwiazdami” jest bardzo pracochłonny. My przygotowując nasze tańce, spędzaliśmy na sali tanecznej od 6 do 8 godzin dziennie, aby to wszystko ogarnąć. Wtedy byliśmy studentami, były wakacje, nie mieliśmy za bardzo zobowiązań. Mieliśmy czas, aby się tym tańcem bawić. Dzisiaj z perspektywy biznesu, rodzicielstwa, moich zajętości ciężko byłoby to pogodzić – stwierdziła aktorka w rozmowie z serwisem Jastrząb Post.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS