A A+ A++

Prezesowi Jackowi Orłowskiemu zawdzięczamy to, że mecz PGE Stali Mielec z Lechem Poznań obejrzeliśmy z komentarzem. W ostatniej chwili pojechał on po komentatorów, którzy mieli w drodze na mecz wypadek.

– Dziękuję prezesowi Jackowi Orłowskiemu za okazaną pomoc po wypadku drogowym. Gdyby nie przyjechał po nas na miejsce nie zdążylibyśmy na mecz – napisał na Twitterze dziennikarz Polsatu Sport Marcin Feddek.

– Niezadowolonych kibiców przepraszam za jakość komentarza, ale po wypadku głowa momentami była gdzie indziej, nie pracowała jak należy. Na szczęście wszyscy cali i zdrowi – podkreślił. 

Na Feddka rzeczywiście posypały się gromy za jakość komentarza podczas ćwierćfinałowego meczu Totolotek Pucharu Polski. Kibice w mediach społecznościowych wytykali mu wiele wpadek i pomyłek. 

Marcin Feddek, pomylił m.in. się z nazwą drużyny, którą w Rzeszowie wyeliminował wcześniej Lech – była to nie Stal, lecz Resovia. 

Przypomnijmy, że PGE Stal Mielec przegrała w środę 1:3 z Lechem Poznań i odpadła z Totolotek Pucharu Polski. 

 

 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDonald Trump: Antifa organizacją terrorystyczną
Następny artykułProdukował nielegalny alkohol