Do dość niecodziennej sytuacji doszło dziś na GPW. Spółka KCI poinformowała w raporcie bieżącym, iż złożyła do Komisji Nadzoru Finansowego zawiadomienia o podejrzeniu dokonania manipulacji akcjami.
Wątpliwości zarządu spółki wzbudził znaczny i istotnie odbiegający od średniej dziennej wzrost cen akcji na dzisiejszej sesji. Drożeją one obecnie o 33 proc. do poziomów najwyższych od sierpnia 2018 roku.
KCI zwraca uwagę na brak jakichkolwiek wydarzeń czy okoliczności odnoszących się bezpośrednio do Spółki, czy jej sytuacji ekonomicznej, których wystąpienie mogłoby powodować tak istotną zmianę kursu akcji Emitenta na rynku. Na rynku nie pojawiły się także żadne nowe raporty ze spółki (ostatni, z 24 maja, dotyczy przełożenia terminu publikacji wyników).
– Po dokonaniu odpowiednich analiz wewnętrznych, w dniu dzisiejszym Spółka skierowała do Komisji Nadzoru Finansowego zawiadomienie o zaistnieniu okoliczności wskazujących na naruszenie zakazu dokonywania manipulacji na rynku lub usiłowania dokonywania manipulacji na rynku – czytamy w komunikacie.
KCI S.A. jest spółką giełdową tworzącą grupę kapitałową, której działalność skoncentrowana jest obecnie w dwóch obszarach: w segmencie predeveloperskim, obecnie opartym na nieruchomościach przy ulicy Romanowicza oraz lokalach w Warszawie, a także segmencie medialnym zbudowanym wokół tytułów prasowych, takich jak „Rzeczpospolita”, czy „Parkiet”.
W przeszłości spółka zasłynęła m.in. kontrowersyjną próbą przejścia z GPW na NewConnect (a więc w drugą stronę, niż zwykle zmierzają spółki). Argumentowano to m.in. kwestią niższych kosztów. Ostatecznie w sprawę wmieszała się sama GPW, która przedstawiła dwa warunki: zgodę 90 proc. akcjonariuszy na walnym i wezwanie ze strony głównego akcjonariusza na wszystkie akcje. Następnie w KCI pomysł transferu porzucono.
AT
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS