Są już 53 zakażenia koronawirusem wśród pracowników zakładu mięsnego Animex w Starachowicach. Jak firma zamierza reagować na rosnący bilans epidemii, czy planuje zamknąć zakład i przebadać wszystkich pracowników? M.in. o to zapytaliśmy rzecznika spółki Łukasza Dominiaka, który dziś wystąpił przed naszą kamerą.
Badania potwierdzają koronawirusa u coraz większej liczby pracowników Animex-u w Starachowicach. Aktualnie, jak podaje Sanepid, chorują 53 osoby.
Rzecznik Animex- u podkreśla, że firma zintensyfikowała już istniejące wymogi sanitarne we wszystkich swoich zakładach jeszcze na początku epidemii w Polsce, śledząc doniesienia o rozprzestrzenianiu się koronawirusa na kolejne kraje.
Obecnie spółka nasiliła działania interwencyjne w starachowickim zakładzie polegające m.in. na odsunięciu od pracy najbardziej narażonej na zachorowanie części załogi, czy zastosowaniu kwarantanny wobec 170 osób.
Rzecznik, powołując się na opinię m.in. Sanepidu informuje, że w tej chwili nie ma potrzeby zamykania zakładu w Starachowicach, zatrudniającego, łącznie z firmami kooperującymi, około 2 tysiące osób. Produkcja będzie kontynuowana w sposób zapewniający pracownikom bezpieczeństwo zdrowotne.
Na pytanie, czy firma rozważa wykonanie testów wirusologicznych wszystkim pracownikom starachowickiego zakładu rzecznik odpowiada, że aktualnie będzie utrzymana strategia badania osób z kwarantanny oraz tych, które mają objawy infekcji.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS