– Turyści, Hiszpania czeka na was od lipca, oferując bezpieczne warunki. W tym roku będziemy mieć sezon urlopowy – zapowiedział podczas konferencji prasowej premier Pedro Sanchez.
Jak podaje PAP, szef rządu zwrócił się do przedstawicieli sektora hotelarskiego i gastronomicznego i wezwał ich, by rozpoczęli przygotowania do wznowienia pełnej działalności w najbliższych dniach.
W Hiszpanii wciąż obowiązuje stan zagrożenia epidemicznego. Od połowy maja wszystkie osoby przybywające z zagranicy mają obowiązek przechodzenia dwutygodniowej kwarantanny. Według oficjalnych wyjaśnień miało to zapobiec drugiej fali zachorowań.
Ale wszystko wskazuje na to, że hiszpański rząd jet pewien, że wakacje w ich kraju będą przebiegać normalnym trybem. Jak zapewniła minister hiszpańskiej turystyki Reyes Maroto w wywiadzie dla stacji radiowej Onda Cero, planowanie wakacji letnich w Hiszpanii w lipcu jest jak najbardziej uzasadnione. – Obowiązek odbycia dwutygodniowej kwarantanny prawdopodobnie zostanie do tego czasu zawieszony – zadeklarowała.
Podczas konferencji prasowej premier przekonywał, że Hiszpania będzie czekać na turystów z zagranicy od lipca, a ktokolwiek przyjedzie do Hiszpanii, może być pewien, że odwiedzi kraj, który zapewni zdrowy pobyt i który dba o zrównoważony rozwój.
Wycieczki z Polski do Hiszpanii są dostępne w biurach podróży. A ich ceny są bardzo przystępne. Tydzień w lipcu można zarezerwować już od 1199 zł (ze śniadaniami), a w opcji all inclusive od 1599 zł.
W Hiszpanii odnotowano dotychczas 282 tys. 480 przypadków zarażenia koronawirusem. Zmarło prawie 27 tys. osób, a 197 tys. wyzdrowiało.
Zobacz też: Najlepsze bałtyckie plaże 2019. Gdzie jechać nad morze?
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS