Dunka polskiego pochodzenia Caroline Wozniacki, była liderka rankingu tenisistek, przyznała, że jej hobby to gotowanie, w tym pieczenie słodkości, a wiele pomysłów kulinarnych i przepisów pochodzi od jej babci Kasi.
Wozniacki rozbrat z profesjonalnym tenisem wzięła na początku roku po wielkoszlemowym Australian Open. Od tego momentu ma dużo czasu i poświęca go m.in. na gotowanie. Okres kwarantanny z powodu koronawirusa jeszcze bardziej pozwolił jej na rozwinięcie kulinarnych talentów. W kuchni pomaga jej mąż David Lee, były koszykarz NBA, mistrz tych rozgrywek z ekipą Golden State Warriors (2015).
“Ostatnio każdego dnia gotowaliśmy z Davidem. Bardzo mi tego brakowało, kiedy podróżowałam i grałam turnieje tenisowe. Gotować nauczyła mnie babcia Kasia. Robię ciasteczka z kawałkami czekolady i całkiem przyzwoite ciasto czekoladowe. Dużo też zmywam…” – przyznała Wozniacki w wywiadzie dla “The Sunday Times”.
Była tenisistka szczególnie rygorystycznie przestrzega kwarantanny, gdyż cierpi na poważne schorzenie.
“Jestem w samoizolacji dla siebie, ale także po to, by chronić innych” – podkreśliła.
U 29-letniej Dunki jesienią 2018 roku zdiagnozowano autoimmunologiczną chorobę – reumatoidalne zapalenie stawów. To tzw. gościec stawowy, powodujący początkowo uszkodzenie tkanek, zniekształcenie, a później upośledzenie sprawności ruchowej.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS