Pod koniec marca 40 mieleckich przedsiębiorców dotkniętych skutkami koronawirusa zwróciło się do prezydenta Jacka Wiśniewskiego o umorzenie czynszów za wynajem lokali będących w gestii MZBM. Do dziś nikt nie otrzymał takiej pomocy. W Rzeszowie zrobiono to już dawno.
Pierwsze pismo przedsiębiorcy wysłali w dniu 23 marca. W dwa dni później drugie.
W odpowiedzi na to MZBM zaproponował im obniżenie opłat czynszu o 50 procent przez kolejne trzy miesiące. Jednocześnie zaznaczył, że jako spółka miejska innych możliwości prawnych nie ma. Przedsiębiorców to nie usatysfakcjonowało. Zwracaliśmy się o umorzenie, a nie odroczenie płatności czynszu. Nasze przychody w większości są wciąż na bardzo niskim poziomie, a w niektórych przypadkach wręcz zerowym. Odroczenie czynszu skumuluje nam tylko płatności, za które nie będziemy mieli z czego zapłacić – zaznaczali.
Nie poddając się zwrócili się do radnych, a sprawa ta stanęła na posiedzeniu Rady Miasta w dniu 24 kwietnia. Nic to nie zmieniło. Minął kolejny miesiąc. I dalej nic.
– Cały czas trwają przepychanki pomiędzy Prezydentem, a Prezesem MZBM, co do decyzyjności w tej sprawie – poinformował nas jeden z przedsiębiorców firmujących wcześniejsze pisma. – Prezydent przekazał sprawę do Prezesa MZBM, a prezes MZBM twierdzi, że nie może podjąć decyzji gdyż jest jedynie zarządcą lokali należących do miasta Mielca. Przedsiębiorcy zostali pozostawieni sami sobie i wciąż są zbywani.
Z informacji tego przedsiębiorcy wynika również, że opieszałość władz w podjęciu decyzji o umorzeniu czynszów na czas pandemii już doprowadziła do wypowiedzenia przez 3 firmy umów najmu lokali należących do MZBM i praktycznie ich upadłości. Dalsza zwłoka spowoduje dalsze wypowiedzenia umów i bankructwa.
– Dwa wypowiedzenia umów najmu miały miejsce jeszcze przed kryzysem związanym z koronawirusem. Tylko jedno, datowane na 30 marca można wiązać z tym kryzysem. Była to firma handlująca zabawkami – stwierdził Krzysztof Kosiba, prezes Miejskiego Zarządu Budynków Mieszkalnych Sp.z.o.o.
Jednocześnie zaznaczył, że nie wszyscy protestują, a z rozwiązania które zaproponował MZBM to znaczy odroczenia płatności 50 procent czynszu na trzy miesiące tj. kwiecień-czerwiec, skorzystało już 47 przedsiębiorców.
26 maja odbyło się Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie Wspólników MZBM Sp. z.o.o. czyli inaczej mówiąc Miasta Mielca jako 100 procentowego udziałowca MZBM. Niestety żadnych konkretów na nim nie podjęto, choć otworzono pewną furtkę w postaci rozważenia przez MZBM możliwości podjęcia dodatkowych działań w stosunku do najemców w ramach możliwości finansowych spółki.
– Mamy taką rekomendację i będziemy się zastanawiać nad dalszymi rozwiązaniami w stosunku do najemców z uwzględnieniem przepisów prawa, możliwości finansowych oraz dbałości o interes spółki – zapowiedział Krzysztof Kosiba.
Czy to może oznaczać decyzję o umorzeniu czynszów za wynajem lokali i jak długo to potrwa prezes już nie odpowiedział.
Tymczasem w wielu miastach w Polsce, w tym w Rzeszowie ich władze już dawno podjęły decyzję o wsparciu przedsiębiorców, którzy wynajmują pod swoją działalność lokale komunalne i jednocześnie utracili dochody z powodu koronawirusa.
W Rzeszowie przedsiębiorcy tacy, w zależności od rodzaju działalności i sytuacji w jakiej się znaleźli, mogą się starać o odroczenie spłaty czynszu na okres 6 miesięcy albo obniżenie czynszu o 50 lub nawet 80 procent w okresie trwania stanu epidemicznego.
– Tak, decyzją prezydenta Tadeusza Ferenca takie możliwości dla przedsiębiorców wynajmujących lokale komunalne zostały stworzone – przekazała nam Agnieszka Siwak-Krzywonos, z Biura Prasowego Urzędu Miasta Rzeszowa. – Prezydent wychodzi na potrzeby przedsiębiorców i stara się im pomagać.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS