Data dodania: 2020-05-25 (09:14) Komentarz surowcowy DM BOŚ
Notowania ropy naftowej rozpoczynają bieżący tydzień neutralnie. Cena tego surowca w Stanach Zjednoczonych porusza się w konsolidacji w okolicach poziomu 33,40-33,50 USD za baryłkę, z kolei notowania europejskiej ropy Brent pozostają tuż powyżej poziomu 35 USD za baryłkę.
Dzisiejsza sesja zapowiada się spokojnie ze względu na brak sesji w kilku ważnych gospodarkach świata, m.in. w Stanach Zjednoczonych (Memorial Day) oraz Wielkiej Brytanii (Wiosenne Święto Bankowe). Niemniej, na globalnym rynku prawdopodobnie prym przejmą wydarzenia polityczne, głównie te związane z relacjami na linii USA-Chiny, a także deklaracje ze strony państw OPEC.
Na początku bieżącego tygodnia z pewnością informacją najsilniej negatywnie wpływającą na nastroje inwestorów – również na rynku ropy naftowej – są doniesienia o nowej „zimnej wojnie”, tym razem rozgrywanej pomiędzy USA a Chinami. Ograniczanie autonomii Hongkongu przez Pekin oraz tłumienie protestów lokalnej ludności budzi sprzeciw amerykańskiej administracji i, co za tym idzie, groźby powiązane z wzajemnymi relacjami gospodarczymi. Z kolei Chiny oceniają amerykańską ostrą retorykę wobec Chin jako próbę odwrócenia sytuacji od trudnej sytuacji w samych Stanach Zjednoczonych.
Zaostrzenie relacji amerykańsko-chińskich przyćmiewa optymizm powiązany z otwieraniem się kolejnych gospodarek po restrykcjach związanych z pandemią. USA i Chiny to najwięksi konsumenci ropy naftowej na świecie, więc ich potencjalne problemy gospodarcze negatywnie przełożyłyby się na globalny popyt na ropę.
ZŁOTO
Spadki cen złota ograniczane rosnącą awersją do ryzyka.
Dzisiejsza sesja na rynku złota rozpoczęła się od zniżki. Cena tego kruszcu nadal jednak oscyluje w okolicach 1730 USD za uncję, a więc relatywnie niedaleko tegorocznych maksimów.
Podczas dzisiejszej sesji na ceny złota najmocniej wpływają wiadomości z Azji. W Japonii pojawiły się informacje na temat możliwego nowego planu stymulacyjnego dla tamtejszej gospodarki – rozważana jest pomoc o wartości przekraczającej 929 mld USD. Te doniesienia wpłynęły pozytywnie na notowania japońskich indeksów akcji, natomiast obniżona awersja inwestorów do ryzyka sprzyjała spadkom notowań złota.
Niemniej, japoński optymizm szybko został przyćmiony przez doniesienia dotyczące pogarszających się coraz bardziej relacji amerykańsko-chińskich. Chińczycy nazwali je wręcz nową „zimną wojną”, zaznaczając, że Amerykanie celowo ingerują w politykę wewnętrzną Państwa Środka, aby odwrócić uwagę rynku od własnych problemów gospodarczych.
Na razie trudno ocenić, w którą stronę potoczy się konflikt pomiędzy USA a Chinami, ale na razie wpływa on przede wszystkim na wzrost rynkowej niepewności oraz awersji inwestorów do ryzyka. To sprawia, że potencjał do zniżek notowań złota pozostaje ograniczony.
W długoterminowej perspektywie, sytuacja na rynku złota sprzyja zwyżkom cen. Wpływa na to kilka czynników, m.in. coraz powszechniejsze programy QE, które wpływają na osłabienie papierowych walut, jak również widmo przedłużającej się recesji oraz niepewności związanej z ewentualnym nawrotem pandemii.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS