W ubiegłym tygodniu ogłoszono, że rząd, który jest właścicielem 15 procent francuskiego producenta samochodów, zasili go pożyczką w wysokości 5 miliardów euro na ratowanie marki.
Bruno Le Maire przekazał jednak na antenie radia Europe 1, że pożyczka nie zostanie udzielona, dopóki „nie będziemy wiedzieli, jaka jest strategia Renault”.
Przyznał, że producent ma „poważne trudności finansowe”, potwierdzając „Tak, Renault może zniknąć”.
Na środę 27 maja Renault zapowiedziało konferencję prasową. Istnieją obawy i pogłoski, że poważny plan restrukturyzacji może kosztować ich wycofanie się z Formuły 1 .
Tymczasem szef zespołu – Cyril Abiteboul, regularnie zaprzecza tym plotkom i wziął udział w najnowszych dyskusjach w F1, o ograniczeniach budżetowych, które zostaną zastosowane od sezonu 2021. Limit ten od przyszłorocznych mistrzostw będzie wynosił 145 mln dolarów na rok, a w latach 2023-2025 górna granica to 135 milionów.
– Śledzę te wiadomości i mam nadzieję, że mimo sytuacji w branży, Renault będzie kontynuowało starty w Formule 1 – powiedział francuski kierowca F1, Pierre Gasly.
– Renault jest ważną częścią historii tego sportu – dodał kierowca AlphaTauri. – Jako Francuz i fan F1 chcę widzieć, jak kontynuują walkę o tytuły.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS