Udało się zebrać już ponad połowę kwoty niezbędnej do leczenia Kai Maślanki-Marciniak. Dziewczynka ma zaledwie dwa latka. Od czterech miesięcy zmaga się z guzem nowotworowym, który umiejscowił się w główce.
Kaia zakończyła właśnie pierwszy etap leczenia, czyli osiem cykli chemii. Niestety, guz nie zniknął jeszcze całkowicie. Dwulatka przebywa we Wrocławiu w klinice Przylądek Nadziei. Jak mówi jej mama, pochodząca z Ciechanowa Olga Marciniak, Kaia jest niezwykle dzielna.
Przed dziewczynką kolejne dwa cykle chemii, operacja, autoprzeszczep szpiku i najważniejsza część leczenia – immunoterapia. Może ona w znaczny sposób zwiększyć szanse na przeżycie. Niestety, to leczenie nie jest refundowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia, a jego koszt to 700 tys. zł. Dzięki wsparciu wielu osób udało się zebrać już ponad 400 tysięcy. Wciąż jednak brakuje znacznej kwoty.
Każdy, kto chciałby wesprzeć małą wojowniczkę, może to zrobić za pośrednictwem portalu siepomaga.
Link do zbiórki znajduje się na TUTAJ.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS