Megan Rapinoe nazwała Donalda Trumpa “białym nacjonalistą” i zapowiedziała, że sama może kandydować na urząd prezydenta Stanów Zjednoczonych.
Piotr Bobakowski
– Mamy białego nacjonalistę, tak sądzę, w Białym Domu! – ogłosiła Megan Rapinoe w wywiadzie dla VICE TV, uderzając bezpośrednio w prezydenta USA, Donalda Trumpa. To nie pierwszy raz, kiedy gwiazda kobiecego futbolu krytykuje głowę amerykańskiego państwa.
Rapinoe potępiła działania Trumpa jako prezydenta. Jej zdaniem imigracja, której wstrzymanie na czas zarazy rozważał ostatnio prezydent USA, jest zbyt ważna dla gospodarki.
– Podsycanie nienawiści i ingerowanie w resztę kraju doprowadziło tylko do wzrostu rozpaczy, niepokoju i strachu wśród obywateli. To doprowadziło do większej nierówności społecznej. Nie ma nic, co mogłoby go (Trumpa – przyp. red.) bronić. On nawet nie robi dobrze swojemu obozowi politycznemu – dodała słynna piłkarka.
Dwukrotna mistrzyni świata z USA (w 2015 i 2019 r.) dodała, że chociaż polityka wydaje jej się “dzika”, to nie wyklucza, że w przyszłości spróbuje swoich sił. – Interesuje mnie tylko zajęcie najważniejszego urzędu. Oczywiście, chodzi mi o prezydenturę – podsumowała.
34-letnia sportsmenka, która od dawna walczy o prawa kobiet i dyskryminacji płacowej, w przeszłości wiele razy otwarcie krytykowała Trumpa. Latem 2019 – po zwycięskim dla USA mundialu – Rapinoe zrezygnowała z wizyty w Białym Domu. Wcześniej nazwała prezydenta “seksistą” i “palantem”.
Zobacz:
“Nie powinna lekceważyć naszego kraju”. Prezydent Trump krytykuje Rapinoe
ZOBACZ WIDEO: #dziejsięwsporcie: co za przyjęcie piłki przez młodego Ukraińca! Nagranie podbija internet
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Komentarze (7):