Na koniec 2010 roku miasto Łomża miała nieco ponad 48 mln zadłużenia. Na koniec 2020 roku dług budżetu miasta ma przekroczyć 161 mln zł, a w przyszłym roku przekroczy 173,5 mln zł. Prezydent Mariusz Chrzanowski przedłożył Radzie Miejskiej wnioski o zwiększenie planowanych na ten i przyszły rok kredytów w sumie o 10 mln zł, oraz wpisanie do planów miasta pożyczki na na 2022 roku w wysokości 9 mln zł.
Zmiany dotyczą uchwalonego przez Radę Miejską budżetu miasta na 2020 rok i Wieloletniej Prognozy Finansowej Miasta Łomża na lata 2020 – 2034. W uzasadnieniu do proponowanych zmian czytamy, że w związku z obecną sytuacją gospodarczo-ekonomiczną kraju wywołaną pandemią, która przełoży się znacząco na możliwości finansowe Miasta w najbliższych 2-3 latach. Wszystkie samorządy, w tym i Miasto Łomża odczuje jej skutki głównie poprzez obniżenie wpływów z tytułu podatków i opłat lokalnych.
– Ponadto, w celu realizacji przyjętego programu wydatków majątkowych oraz w związku z uzyskanym dofinansowaniem w szczególności na projekty w ramach Funduszu Dróg Samorządowych założono zwiększenie planowanych do zaciągnięcia kredytów w 2020 roku do wysokości 35 000 000 zł, natomiast w 2021 roku do wysokości 25 000 000 zł oraz w 2022 roku w wysokości 9 mln zł – czytamy w dokumencie, w którym zaznaczono, że „w pozostałych latach nie planuje się zaciągnięcia kredytów”.
Zaciągnięte kredyty budżet miasta miałby spłacać do 2034 roku. Roczna rata miałaby wynosić około 13 mln zł pulsu odsetk. Te odsetki w tym roku zaplanowane są na ok. 3,7 mln zł, a w 2022 roku na 5,2 mln zł. W sumie z racji samych odsetek do 2034 r. miasto miałoby zapłacić bankom ponad 40 mln zł.
Warto zaznaczyć, że dług ten nie dotyczy miejskich spółek, które także zaciagają wielomilionowe kredyty w związku z realizacją drogich inwestycji dotowanych środkami unijnymi.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS