Do starcia nastolatek doszło na przerwie w okolicach Zespołu Szkół nr 1 w Lubinie. – Wchodziłyśmy do szkoły około godz. 9. Doszło do małego spięcia, bo Kamila w tłoku wbiła mi łokieć, więc poprosiłam ją, żeby się przesunęła. Ona zaczęła mnie wyzywać i straszyła, że mnie za chwilę uderzy – opowiada Martyna Gritzmann, jedna z uczestniczek bójki i dodaje: Nie chciałam się bić, ale ona się na mnie rzuciła. Odruchowo złapałam ją za włosy, tak jak ona trzymała mnie. Wtedy się zaczęło i leciały już mocniejsze ciosy.
Starcie dziewczyn przerodziło się w brutalną, bezpardonową walkę. – Byłam przerażona, jak ona do mnie krzyczała, że mnie zabije. Widziałam po jej twarzy, jak bardzo była zła, wystawiała zęby. Zachowywała się jak psychopatka. Z jej ust leciała ślina – wspomina Gritzmann i dodaje: Ktoś krzyknął: „Kopnij ją w głowę!”. Wtedy zaczęła mnie bić po głowie.
Nie wiadomo, jak skończyłaby się bójka, gdyby nie interwencja przypadkowego mężczyzny, który rozdzielił nastolatki. – Wokoło stało sporo ludzi. Myślę, że co drugi nagrywał. Nikt nie zareagował, ale tak tu jest zazwyczaj. Stoją, obserwują … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS