Nowy film braci Sekielskich zaczerpnął tytuł od jednej z piosenek Kory. Utwór pojawia się także w końcówce filmu.
W sobotę premierę na YouTube miał nowy film braci Sekielskich „Zabawa w chowanego”. Film jest kontynuacją głośnego dokumentu „Tylko nie mów nikomu” traktującego o ukrywaniu pedofilii w Kościele. W ciągu ośmiu godzin od premiery film obejrzał prawie milion osób.
W końcówce filmu pojawia się utwór Kory pod tytułem „Zabawa w chowanego”, który został wydany na singlu w 2010 roku. Nawiązanie nie jest przypadkowe – piosenka Kory opowiada o jej doświadczeniach z molestowaniem przez księży. W tekście utworu padają takie słowa, jak „Bywało, że nas wołał gestem albo słowem / Wybrał jedną, jak owcę ze stada / Gdzie byłeś Ty, który wszystko widzisz / I który patrzysz, patrzysz na nas z dala”.
Kora tłumaczyła genezę tego utworu w wywiadzie dla magazynu „Wprost”, mówiąc że opowiada o jej proboszczu:
Był starym śmierdzącym człowiekiem, który wpychał mi jęzor do ust i gmerał w majtkach. Gdy wcześniej patrzyłam na niego na ulicy, nie wydawał mi się tak obrzydliwy, ale gdy zaczął się do mnie dobierać, już tak. (…)
Pamiętam doskonale, jak strasznie się bałam, gdy wyszłam od księdza. Przez lata nie byłam w stanie nikomu o tym powiedzieć, nikomu się poskarżyć, bo byłam wychowywana w poczuciu, że kobieta jest grzesznym narzędziem, że to ta Ewa, to jabłko, że wina jest we mnie.
Poniżej przypominamy teledysk do piosenki „Zabawa w chowanego” Kory.
REKLAMA
Wystartowała przedsprzedaż majowo-czerwcowego „Teraz Rocka”. W numerze piszemy między innymi o: Pearl Jam, Danzig, Judas Priest, Queen, Elektrycznych Gitarach, Katatonii i wielu innych.
Pismo do regularnej sprzedaży trafi 20 maja, natomiast wysyłka zamówionych w przedsprzedaży numerów rozpocznie się 18 maja. #ZostańWDomu i kupuj on-line!
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS