A A+ A++

Rzeczniczka PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna S.A. Sandra Apanasionek poinformowała, że do wypadku, w którym zginął 45-letni górnik, doszło na terenie kopalni Turów. Rzeczniczka podkreśliła, że ze względu na postępowanie prokuratorskie nie może na razie mówić o okolicznościach wypadku.

Miejsce wypadku zostało zabezpieczone. Wezwane zostało pogotowie, policja oraz prokuratura, która prowadzi czynności wyjaśniające okoliczności zdarzenia. Ponadto wyjaśnianiem okoliczności wypadku zajmą się służby wewnętrzne oddziału, zgodnie z obowiązującymi w spółce procedurami – przekazała rzeczniczka. Apanasionek dodała, że pracodawca zaoferował pomoc rodzinie zmarłego pracownika, w tym opiekę psychologa.

O okolicznościach wypadku nie informuje na razie również policja. Rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Zgorzelcu podkom. Agnieszka Goguł przekazała, że okoliczności wypadku badane są przez policję pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Zgorzelcu.

Lokalne media podały, powołując się na nieoficjalne informacje, że górnik – operator koparki – został przygnieciony ważącą 150 kilogramów bryłą węgla.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSpadek temperatury 13 maja, przymrozki – ostrzeżenie Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego
Następny artykułJarosław Skrobacz: "GKS w Ekstraklasie… Na pewno chcielibyśmy"