W czwartek Dorna Sports, promotor Motocyklowych Mistrzostw Świata, ogłosiła, że celem jest początek rywalizacji w drugiej połowie lipca. Dwie pierwsze rundy miałyby się odbyć w Andaluzji na Circuito de Jerez. W najbliższym czasie oficjalna propozycja zostanie przedstawiona rządowi Hiszpanii i to właśnie od decyzji władz krajowych zależy powodzenie planu.
Jeśli organizatorzy dostaną zielone światło, na torze imienia Ángela Nieto motocykliści powalczą 19 i 26 lipca. Przed pierwszym grand prix, w środę 15 lipca, odbędzie się jednodniowa sesja testowa.
– Chcemy zaproponować rządowi Hiszpanii przeprowadzenie tych wydarzeń zgodnie ze stworzonym przez nas protokołem – powiedział Ezpeleta. – Czekamy na oficjalną odpowiedź w tej sprawie. Prawdopodobnie w przyszłym tygodniu, po różnego rodzaju spotkaniach, skontaktujemy się z nimi i dowiemy czy nasze procedury wystarczą, aby rozegrać grand prix.
Na początek lipca swój start zapowiedziała Formuła 1, która również musi gonić potężne zaległości. Władze MotoGP spróbują uniknąć kolizji terminów.
– Podobne rozmowy [do tych w sprawie Jerez] prowadzimy z rządami innych krajów, do których chcemy się udać. Sądzę, że na początku czerwca uda nam się zaproponować kalendarz. Zerkamy na różne daty, ale i czekamy na Formułę 1. Spróbujemy uniknąć kolizji, choć będzie to niezmiernie trudne. W krótkim czasu spodziewamy się bardzo wielu imprez – zakończył Carmelo Ezpeleta.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS