Na ślad grupy przestępczej zajmującej się handlem nielegalnymi papierosami natrafili świdniccy policjanci. Przestępcy wpadli przy okazji kontroli drogowej. Mundurowi w jednym z kierowanych przez nich samochodów ujawnili aż 20 tysięcy paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy, a w drugim nielegalną broń gazową. Sprawa zapowiada się na rozwojową…
W zeszły poniedziałek w Struży (gmina Trawniki) policjanci jadący nieoznakowanym radiowozem zatrzymali do rutynowej kontroli poruszającego się w kierunku Lublina volkswagena transportera.
– Nim doszło do zatrzymania busa, funkcjonariusze zauważyli dziwne zachowanie się jadącego przed nim kierowcy audi, który, po zauważeniu interweniujących policjantów, zawrócił i zaczął szybko się oddalać, o czym zostały powiadomione inne operujące w tym rejonie patrole.
Po otwarciu klapy bagażnika volkswagena wszystko stało się jasne. Jego cała przestrzeń wypełniona była paczkami papierosów różnych marek bez polskich znaków akcyzy, a audi najwyraźniej osłaniało przewóz nielegalnego towaru – relacjonuje podinspektor Paweł Leśny z Komendy Powiatowej Policji w Świdniku. – Kierowcą volkswagena okazał się 49-letni mieszkaniec Lublina, który nie dość, że przewoził nielegalny towar, to prowadził pod wpływem alkoholu (0,3 promila) i nie posiadał uprawnień do kierowania.
Chwilę później inny patrol na jednej z polnych dróg niedaleko od miejsca kontroli zauważył konwojujące wcześniej volkswagena audi. W porzuconym aucie policjanci znaleźli broń gazową i szybko ustalili dane jego właściciela – 30-letniego mieszkańca Łukowa.
– W volkswagenie policjanci doliczyli się 20 tysięcy paczek nielegalnych papierosów, a wartość uszczuplenia należności Skarbu Państwa została oszacowana na ponad 350 tysięcy złotych – informuje P. Leśny. – Kierowca busa oraz jego wspólnik z audi, który również został zatrzymany, usłyszeli zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej trudniącej się obrotem nielegalnymi papierosami za co grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Do tego lublinianin odpowie za jazdę bez uprawnień i pod wpływem alkoholu, a mieszkaniec Łukowa za nielegalne posiadanie broni gazowej, co zagrożone jest karą nawet do 8 lat więzienia. Na poczet przyszłych kar zabezpieczono znalezioną przy mężczyznach gotówkę w kwocie ponad 16 tysięcy złotych oraz audi.
Ale to nie wszystko. Przy okazji w konflikt z prawem weszła 25-letnia partnerka kierowcy audi, która po jakimś czasie pojawiła się przy porzuconym w polu audi próbując wmówić policjantom, że to ona kierowała i zostawiła auto, a skąd wzięła się w nim broń, nie ma pojęcia. Kobieta również została zatrzymana i usłyszała zarzut usiłowania utrudniania postępowania karnego, co w kodeksie karnym zagrożone jest sankcją do 5 lat pozbawienia wolności. JN
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS