A A+ A++

Od 6 maja mają zostać otwarte żłobki i przedszkola. Tylko jak „reżim sanitarny” zachować w przypadku kilkulatka? – zachodzą w głowę rodzice i opiekunowie maluchów. Nasze gminy nie są gotowe na zapewnienie maluchom opieki…

Rząd przedstawił wytyczne dotyczące opieki przedszkolnej i żłobkowej od 6 maja. Pierwszeństwo do skorzystania z placówek będą miały dzieci pracowników systemu ochrony zdrowia, służb mundurowych, pracowników handlu. Do placówki nie wolno posyłać dzieci, jeżeli w domu przebywa ktoś na kwarantannie lub w izolacji. Wówczas wszyscy muszą pozostać w domu i stosować się do zaleceń służb sanitarnych i lekarza.

Wytyczne dla żłobków i przedszkoli dotyczące tego, jak zwiększyć bezpieczeństwo i zminimalizować ryzyko zakażenia i przenoszenia koronawirusa są następujące:

  • możliwość ograniczenia liczby dzieci w żłobku, klubie dziecięcym i u dziennego opiekuna,
  • zaplanowanie organizacji pracy w oparciu o zebrane zdalnie informacje od rodziców o liczbie uczestników i godzinach zajęć opiekuńczych,

  • przekazanie rodzicom informacji o czynnikach ryzyka COVID-19 oraz „o odpowiedzialności za podjętą decyzję związaną z wysłaniem dziecka na zajęcia, jak i dowożeniem dziecka do instytucji”.

Czyja odpowiedzialność?

Patrząc na te wytyczne trudno oprzeć się wrażeniu, że odpowiedzialność za otwarcie żłobków i przedszkoli, rząd scedował głównie na samorządach – to do nich należy decyzja o otwarciu placówek. Samorządy otrzymały także od rządu furtkę – na podstawie dotychczasowych przepisów ogólnych mogą one zamknąć na swoim terenie wszystkie żłobki i przedszkola.

Otwarcie żłobków i przedszkoli zmienia jednak zasady wypłaty dodatkowego zasiłku opiekuńczego. Do 3 maja rodzice dzieci do lat ośmiu mieli zapewnioną płatną opiekę nad dzieckiem. Teraz ta forma pomocy państwa odpada.

Są obawy

Rodzice oraz pracownicy żłobków i przedszkoli nie przyjęli z entuzjazmem luzowania obostrzeń. Ich zdaniem zachowanie reżimu sanitarnego przez kilkulatki jest niemożliwe. Podobnie postrzegają ten pomysł samorządy, które od jutra nie zapewnią opieki w przedszkolach.

Starachowice

Gmina Starachowice 6 maja nie otworzy żadnej placówki.

  • W trosce o zdrowie 910 przedszkolaków, ich rodziców oraz pracowników oświaty opracowujemy obecnie bezpieczny plan powrotu dzieci do naszych przedszkoli.

Placówki, zostaną uruchomione wówczas, kiedy będą na to w pełni przygotowane. O dacie otwarcia oraz zasadach ich funkcjonowania będziemy Państwa informować na bieżąco – poinformowała Iwona Tamiołło, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Starachowicach. – Jesteśmy w stałym kontakcie z dyrektorami przedszkoli, rozmawiamy również ze służbami sanitarnymi. Staramy się wypracować jak najlepsze rozwiązania i jednocześnie jak wiele samorządów w kraju mamy szereg wątpliwości i sprzecznych informacji.

Czekamy także na kolejne, bardziej szczegółowe rozporządzenia. Naszym najwyższym celem jest bezpieczna organizacja pracy placówek przedszkolnych w okresie pandemii i troska o zdrowie i życie dzieci oraz ich opiekunów.

Wąchock

  • Wątpię, czy do 6 maja zdołamy otworzyć przedszkola. Analizujemy na razie wytyczne. Obawiam się, że fizycznie nie będziemy tego w stanie zrobić, wystartować z kuchnią czy spełnić wszystkich wymogów sanitarnych – mówi Jarosław Samela, burmistrz miasta i gminy Wąchock. – Mamy przedszkole w Wąchocku i oddziały przedszkolne w Wielkiej Wsi i Parszowie. W Parszowie na pewno nie otworzymy, gdyż są przypadki zakażeń. Poza tym opieka będzie zapewniona ewentualnie tylko dla tych dzieci, których oboje rodziców pracuje i faktycznie nie ma się kto dzieckiem zająć – mówi dodając, że to zrzucanie odpowiedzialności na samorząd w sytuacji, gdy pandemia jeszcze nie ustała.

Mirzec

Samorząd gminy Mirzec nie podjął jeszcze decyzji co do wznowienia opieki przedszkolnej. Nie wiadomo, czy i od kiedy ewentualnie dzieciaki będą miały opiekę zapewnioną w placówkach publicznych.

Pawłów

Do żłobków, punktów i oddziałów przedszkolnych przy szkołach podstawowych w gm. Pawłów uczęszcza w sumie 476 dzieci.

  • Po ogłoszeniu nowych wytycznych przez premiera dyrektorzy szkół otrzymali zalecenie zebrania informacji od rodziców, którzy są zainteresowani posyłaniem dzieci do naszych palcówek i w jakim wymiarze godzin. Kiedy będziemy mieć te dane, plus wytyczne ministra zdrowia, podejmiemy decyzje, co do uruchomienia żłobków i przedszkoli. Wątpię, czy uda się to od 6 maja, czy zdołamy spełnić wszystkie wymagania, ale będziemy się starali – poinformował Krzysztof Charemski, sekretarz gminy Pawłów.

Brody

Jak poinformowały służby gminy Brody, trwa analiza przez dyrektorów, ile rodziców będzie zainteresowanych posyłaniem dzieci do przedszkoli i oddziałów przedszkolnych w szkołach podstawowych prowadzonych przez gminę. Orientacyjny termin otwarcia tych placówek to 11 maja. Przedszkola, szkoły wymagają wiele przygotowań zgodnie z wytycznymi Głównego Inspektora Sanitarnego, Ministra Zdrowia oraz w związku z przygotowaniem wewnętrznych procedur bezpieczeństwa.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKORONAWIRUS. Nowe zakażenie, trzy wyzdrowienia
Następny artykułWojewoda przekazał tysiące litrów płynu do dezynfekcji dla żłobków i przedszkoli