Liliowce kwiaty – sadzenie, uprawa i pielęgnacja liliowców

Liliowce, inaczej dziennice, w wielu językach zwane są także „jednodniówkami” lub „dniowymi liliami”i nie są to epitety przypadkowe. Pojedyncze kwiaty liliowców faktycznie bowiem przeżywają zwykle zaledwie ok. 24 godzin. Na szczęście jest ich na tyle dużo, że liliowce są ozdobą zagonu przez wiele letnich tygodni.

1. Liliowce – wymagania glebowe
2. Sadzenie i uprawa liliowców
3. Podlewanie i nawożenie liliowców
4. Rozmnażanie liliowców
5. Ochrona liliowców
6. Zastosowanie liliowców
7. Podsumowanie

Liliowce to długowieczne byliny pochodzące ze wschodniej Azji – starożytni Chińczycy uprawiali je przed tysiącami lat dla celów medycznych oraz konsumpcyjnych. Za gatunek typowy uważa się liliowca żółtego (Hemerocallis lilioasphodelus) – on to właśnie przed ok. 500 laty został sprowadzony do Europy, gdzie od razu zdobył wielką popularność, głównie jako roślina ozdobna. Oryginalnie uważano go za gatunek należący do lilii, ale obecnie zaliczany jest do rodziny żółtakowatych, rzędu szparagowców. Na dzień dzisiejszy zarejestrowanych jest ok. 80 tysięcy odmian dziennicy. 

Liliowce, w przeciwieństwie do cebulowych lilii, rozrastają się z podziemnych kłączy i tworzą charakterystyczne kępy złożone z wielu łodyg, długich lancetowatych liści odziomkowych oraz dość dużych kwiatów zgrupowanych po kilka lub kilkanaście na jednym pędzie – gdy jeden przekwita, następny się otwiera. Większość liliowców dochowuje przy tym dobowego rytmy, otwierając się rankiem i zamykając wieczorem, ale są odmiany, które rozkwitają nocą.

Ogromna większość kwiatów dziennicy składa się z trzech dużych, szpiczastych płatków, za którymi naprzemiennie znajdują się trzy nieco krótsze działki kielicha – cały okwiat tworzy więc piękną sześciokątną rozetę. Dno kielicha jest często odmiennie wybarwione, przy czym typowa dla liliowca kolorystyka to połączenie żółci z pomarańczą. Po zapyleniu kwiat zamyka się, przekształcając się w nasienną kapsułę.

Liliowce – wymagania glebowe

Liliowce potrzebują dobrze przepuszczalnej, żyznej i wilgotnej gleby. Jeśli nasze zagony są pełne ciężkiej, gliniastej ziemi, należy je dokładnie przekopać i wzbogacić o kompost organiczny, a idealnie także nieco piasku oraz torfu. Podziemne kłącza rozrastają się dość obficie, więc błędem jest wzbogacanie tylko lokalnego miejsca zasadzenia. Pożądany odczyn gleby powinien wahać się między 5.5 a 6.6 pH.

Dla obfitego kwitnienia dziennice powinny również mieć zapewnioną odpowiednią ilość słońca. Eksperci określają 6 godzin nasłonecznienia dziennie jako absolutne minimum.

Warto wiedzieć, że kielichy kwiatów będą naturalnie zwracać się ku słońcu, więc nie z każdej strony liliowce prezentują się równie urodziwie.

Sadzenie i uprawa liliowców

Wczesna wiosna oraz początek jesieni to najlepsza pora na sadzenie dziennicy. Wiele źródeł zaleca, aby 12 godzin przedtem namoczyć kłącza w wodzie i sadzić je na mokro. Jeśli chodzi o samą jamę, to zależy ona od kłącza. Ziemia wokół powinna być w całości spulchniona, ale kłącze umieszcza się tak, aby korona (miejsce między korzeniem a liśćmi) znalazła się ok. 2.5 cm pod powierzchnią ziemi. Odstępy pomiędzy poszczególnymi kłączami powinny wynosić minimum 30 cm.

Zaraz po posadzeniu kłącza należy dokładnie podlać, a powierzchnię gleby pokryć warstwą kory lub słomy – pomaga to utrzymać wilgoć. Potem pozostaje już tylko czekać aż liliowce wypuszczą pędy. Mniej więcej w maju rozkwitają zwykle pierwsze kwiaty, a przy sprzyjających warunkach jeden liliowiec może wciąż wypuszczać nowe pęki aż do września. Aby wspomóc ten proces należy skrupulatnie odłamywać przekwitnięte kwiaty, co oszczędza siły rozwojowe rośliny. Ponadto pod koniec jesieni warto wszystkie pędy przyciąć dość krótko nad ziemią.

Ciekawa odmiana liliowca „Minstrel Boy”, fot. shutterstock

Podlewanie i nawożenie liliowców

W okresie wzrostu pędów ziemia na zagonie powinna być stale wilgotna. W zależności od warunków atmosferycznych podlewamy więc liliowce raz na tydzień (częściej, jeśli zagon jest piaszczysty) lub zdajemy się na obfite wiosenne deszcze. Dojrzałe rośliny w ciągu lata wymagają podlewania jedynie w okresach długotrwałej suszy – okresowe wysychanie gleby nie sprawia im zwykle problemów.
Nawożenie nie jest u dziennic wymagane, ale większość ogrodników chwali sobie coroczną dawkę organicznego kompostu lub gnojówki podsypaną na zagon na początku wiosny. Wzbogacona w składniki odżywcze gleba sprzyja dalszemu rozwojowi kłączy i procentuje obfitszym kwitnięciem.

Rozmnażanie liliowców

U liliowców rozmnażanie jest częścią niezbędnego procesu pielęgnacyjnego. Raz na pięć lat zaleca się bowiem dzielenie kęp, które z czasem mają tendencję do nadmiernego rozrostu, a co za tym idzie, słabszego kwitnienia. Z tego powodu całe rośliny należy ostrożnie wykopać – z marginesem ziemi wokół – a następnie przenieść na płachtę. Tam ostrym szpadlem dzielimy poszczególne kępy na trzy-cztery części, otrzymując tym sposobem nowe, mniejsze rośliny, które można przenieść do dowolnego miejsca w ogrodzie.

Po przesadzeniu podzielonej dziennicy całe liście należy ściąć tuż nad ziemią, aby dać roślinom szansę na regenerację i rozwój korzeni. Nowo otrzymane sadzonki można również umieścić w donicy, pamiętając, że za kilka lat będą również potrzebowały rozdzielenia i przesadzenia.

Ochrona liliowców

Kłącza liliowców bez problemu przetrwają zimę za zagonie. W pierwszym roku po posadzeniu i przy wyjątkowo srogich zimach warto ziemię nad roślinami dodatkowo przysypać warstwą mulczu.

Poza tym dziennice są dość bezproblemowe. Czasami pojawiają się na nich mszyce, które warto zwalczać ekologicznymi lub chemicznymi środkami insektobójczymi. Stosunkowo rzadko chorują też na grzybiczną rdzę – wówczas oprysk fungicydami i usuwanie zajętych części rośliny są jedynym sposobem ratunku.

Zagon z żółtymi liliowcami, fot. shutterstock

Zastosowanie liliowców

Liliowce są bardzo wszechstronnymi roślinami ozdobnymi, które można wykorzystywać w ogrodzie na różne sposoby. Doskonale nadają się na zagony wielogatunkowe, dobrze komponując się z liliami, rododendronami, a także wiosennymi kwiatami cebulowymi, które kwitną wcześniej, gwarantując ciągłą atrakcyjność rabaty. Dziennice dobrze wyglądają także sadzone w skupiskach. Niektórzy preferują przy tym jednobarwne szpalery dziennicy zdobiące np. przestrzeń przed płotem, inni zaś chętnie sadzą je w różnych kolorach obok siebie. A poza prawdziwą bielą i niebieskim można dziś nabyć dziennice w dowolnym niemal odcieniu!

Liliowce doskonale nadają się do szybkiego ozdabiania większych wolnych przestrzeni w ogrodzie i są polecane właścicielom, którzy preferują zieleń nie wymagającą wielu zabiegów pielęgnacyjnych. Sadzi się je również na skrajach ścieżek, aby zniechęcić domowników i gości do wchodzenia na zagon czy na trawnik.

Podsumowanie

W zależności od odmiany dziennice mogą osiągać od 30 do 120 cm wysokości. W naszych ogrodach najczęściej widujemy liliowca ogrodowego będącego specjalną, wielogatunkową hybrydą, optymalnie dostosowaną do wymagań klimatu umiarkowanego. Są one bardzo zróżnicowane pod kątem kolorystycznym i nierzadko dorastają jednego metra. Bywają sprzedawane w zestawach mix obejmujących różne barwy. Miłośnikom wyjątkowych kwiatów można śmiało polecić szlachetne odmiany bordowo-żółtej „Chocolate Dreams”, żółtych „El Desperado” z bordowym okiem czy „Strawberry Candy” o różowo-malinowym wybarwieniu. Bardzo pięknie na zagonie prezentują się jednak także liliowce rdzawe (H. fulva) o pomarańczowo-czerwonej barwie oraz cytrynowożółty liliowiec Thunberga. W ofercie sklepów ogrodniczych znajdziemy także bardzo zdobne odmiany EveryDayLily nieprzekraczające 40 cm i odznaczające się drobnymi, ale fantazyjnymi kwiatami – np. czerwono-żółtyma „Red Ribs” czy łososiowo-żółta „Pink Cream”.

Bibliografia

1. Ray Allen; “Daylilies”; data dostępu: 2019-09-08
2. Kathy LaLiberte; “How to Grow Daylilies”; data dostępu: 2019-09-08
3. Jackie Rhoades; “Caring For Daylilies: How To Grow Daylilies Daylilies”; data dostępu: 2019-09-08
4. Sinclair Adam Jr.; “Daylilies”; data dostępu: 2019-09-08

Reakcja

0%0Pozytywnie0%0Neutralnie 0%0Negatywnie

Twoje emocje

0%0Lubię to!

0%0Super0%0Ekscytujący 0%0Ciekawy0%0Smieszny0%0Smutny0%0Wściekły0%0Przerażony0%0Szokujący0%0Wzruszający0%0Rozczarowany0%0Zaskoczony

Co sądzisz?

0%0Prawda0%0Manipulacja0%0Fake news

0

0Ulub

Oryginalne źródło ZOBACZ