Koronawirus. Rock na Bagnie odwołany, ale zebrano 100 tys. zł na rzecz Biebrzańskiego Parku Narodowego

Koronawirus. zaRock na Bagnie

– Długo ulegaliśmy złudzeniu, że może jednak się uda, ale niestety, sytuacja w kraju i na świecie nie wygląda ciekawie i nic nie zapowiada, aby szybko wróciła do normy. Dlatego nie będziemy Was dłużej trzymać w niepewności – nasz jubileusz przenosimy na rok 2021 – poinformowała Fundacja na rzecz Rozwoju Powiatu Monieckiego na czele z prezeską Anną Porębską oraz Jackiem Żędzianem i Barbarą Kuprel.

Pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym. W akcji gaśniczej uczestniczy ponad 160 strażaków zawodowych i ochotników z okolicznych miejscowości oraz straż leśna i pracownicy parku. Niestety samo gaszenie jest bardzo skomplikowane. Strażacy nie mogą używać wozów bojowych i sprzętu ponieważ do miejsc objętych ogniem nie ma dojazdu. Fot. Grzegorz Dąbrowski

Biebrzański Park Narodowy. Największy pożar w historii

Fundacja zwróciła się z apelem do fanów: – W tej trudnej dla organizatorów chwili apelujemy, abyście, o ile nie musicie, nie zwracali zakupionych karnetów, gdyż na pewno będą one upoważniały do wzięcia udziału w festiwalu w 2021 r. Dotyczy to także wejściówek za przekazanie 1 proc. podatku na nasz festiwal, będą one ważne w 2021 r.

Organizatorzy już zaktualizowali w zabawny sposób logo festiwalu z wyluzowanym łosiem na Facebooku imprezy: przed frazą „Rock na Bagnie” pojawił się przedrostek „za”: „zaRock na Bagnie”. I dalej: „Nie zwracaj, przyjedź za rok”. Uwzględnienie prośby organizatorów (o niezwracanie karnetów) niewątpliwie pomoże w przygotowywaniu imprezy za rok – to podkreślają obecnie twórcy wszelkich odwołanych imprez czy wyjazdów.

Biebrzański Park Narodowy i koronawirus. Wpłaty od ponad 2 tys. osób

Gdy kilka dni temu zaczął płonąć Biebrzański Park Narodowy, organizatorzy festiwalu zaczęli zachęcać fanów festiwalu do przekazywania środków na wsparcie akcji ratowniczej i kolejnych działań na rzecz parku. Efekt przeszedł najśmielsze oczekiwania – w zbiórce w portalu zrzutka.pl, zorganizowanej przez związaną z festiwalem Katarzynę Andrzejewską-Szubę, bardzo szybko udało się zebrać zamierzone 100 tys. zł (choć do końca zbiórki zostało jeszcze ponad 20 dni). Pieniądze na konto wpłaciło ponad 2,2 tys. osób.

Inicjatorka już przelała pieniądze na konto fundacji (na Facebooku festiwalu potwierdza to skanem przelewu), która wraz ze starostą monieckim rozdysponuje pieniądze pomiędzy OSP z powiatu monieckiego. Wszystkie fundusze zostaną przeznaczone na doposażenie jednostek.

Choć już najważniejszy cel został osiągnięty, pieniądze spływają dalej. Zdecydowano więc, że zbiórka będzie kontynuowana. Pieniądze można wpłacać TU.

Halfway Festival  AGNIESZKA SADOWSKA

Koronawirus. Nie będzie Dni Miasta, Halfway Festival i Dni Sztuki Współczesnej

Biebrzański Park Narodowy. Fani nie zawiedli

Jacek Żędzian z fundacji nie ma wątpliwości: – To, że zbiórka w rekordowym czasie osiągnęła zamierzony wynik 100 tys. zł, to także wielka zasługa zwolenników, wielbicieli, fanów festiwalu Rock na Bagnie.

I zwraca się bezpośrednio do darczyńców: – Bardzo poruszył Was ten straszny pożar, wiele osób pytało mnie, w jaki sposób może pomóc nie tylko wpłatą finansową, gdyż niektórym z Was udało się nawet przybyć z pomocą do samego Goniądza. Udowodniliście tym, że nasz festiwal nie jest dla Was jakąś tam kolejną imprezą, na którą przyjeżdża się raz w roku, aby się zabawić, a po prostu emocjonalnie jesteście z nim związani i nie są Wam obojętne losy nie tylko Rock na Bagnie, ale też całego Biebrzańskiego Parku Narodowego i Goniądza. I to jest w tym wszystkim najpiękniejsze, że możemy na Was liczyć nie tylko podczas pięknych dni festiwalu, ale też w trudnych sytuacjach. Dla takich fanów warto tracić czas i energię na organizowanie kolejnych edycji Rock na Bagnie.

Biebrzański Park Narodowy. Pod wpływem serca

Jak informuje inicjatorka zrzutki, wszystkie zebrane pieniądze zostaną przekazane na doposażenie ochotniczych straży pożarnych z powiatu monieckiego, które pomagały ofiarnie gasić pożar.

„Teraz walka z ogniem dobiegła końca, ale obawiam się, że to dopiero początek walki z suszą i ogniem, więc taki sprzęt jest niezbędny” – pisze na profilu festiwalu Rock na Bagnie na Facebooku Katarzyna Andrzejewska-Szuba. „Zbiórkę założyłam pod wpływem emocji i pękającego serca na wieść o tej strasznej tragedii. Jak większość z Was wie, jestem mocno związana z tym miejscem od blisko 10 lat, i to nie tylko jako uczestnik festiwalu. Zakładając tę zbiórkę, zupełnie nie wiedziałam, z czym będę musiała się zmagać. Hejt, pretensje, podważanie wiarygodności etc. Zacisnęłam zęby i udało się”.

Dziękowała za zaufanie i wspólne działanie fundacji i staroście monieckiemu oraz ponad 2 tys. osób, które wpłaciły na zbiórkę, oraz tym, którzy informację o zrzutce udostępniali i o niej pisali.

„Zbiórka udostępniona została ponad 8 tys. razy. Taka ludzka solidarność i chęć pomagania przywraca wiarę w ludzi. Choć ja w nich nigdy nie zwątpiłam. Zbiórki nie zamykam. Trwać będzie jeszcze 23 dni. Niech pieniążki zbierają się dalej. Zobowiązuję się do przekazania każdej złotówki na konto Fundacji” – pisze Katarzyna Andrzejewska-Szuba.

Zgłoś naruszenie/Błąd