A A+ A++

Na środę przygotowaliśmy serial animowany i… propozycję naukowej majówki, bo przecież zbliża się ona wielkimi krokami. Na koniec znów kręcimy się po Elblągu, oczywiście tylko wirtualnie.

Na początek serial animowany Rozczarowani, później dwa słowa o Majówce z Profesorem Michałem Hellerem. Na koniec ponownie zaglądamy do naszego elbląskiego muzeum.

Nieco inne rozczarowanie

Kolejny serial-animacja na platformie Netflix, o której opowiemy, osadzony jest w klimatach fantasy. Rozczarowani to opowieść o księżniczce Bean, która, jak to bywa w tego rodzaju opowieściach, do roli księżniczki niekoniecznie pasuje. Bardziej od zamkowych komnat bliskie są jej miejskie tawerny, z zamążpójścia najchętniej zrezygnowałaby na rzecz kolejnych przygód i generalnie zamiast być przykładną córką, stanowi raczej utrapienie dla jej ojca, króla Zøga (dodajmy w tym miejscu, że w oryginale głos dla niego podkłada John Di Maggio).

W kolejnych dziwacznych przygodach, dla których trudno o lepsze środowisko niż animowane fantasy, nastoletniej księżniczce towarzyszy zapatrzony w nią elf Elfo (nie inaczej) i demon Luci, którego zadaniem jest nieustanne sprowadzanie księżniczki na złą drogę. Relacje między tymi postaciami to mocny punkt obrazu, a ich przygody, choć z uwagi na humorystyczną konwencję trudno traktować poważnie, stanowią miłą dla oka rozrywkę. Serial jest dziełem twórców kultowych Simpsonów, można się więc domyślić, że nie zabraknie absurdalnego humoru. Do tego dorzućmy nieco słownych przepychanek między bohaterami, intrygę, która stanowi zagrożenie dla Bean i całego królestwa i niezłe udźwiękowienie całości, a otrzymamy składniki przepisu, na które składa się całe danie zwane Rozczarowanymi.

Chociaż niektórzy nazywają Rozczarowanych serialem dla dorosłych, to nie jest to taki poziom humoru czy wulgarności, który prezentuje choćby Rick i Morty (serial na stronie Netfliksa ma oznaczenie 13+). Nie jest też tak absurdalny, jak wielu innych tego typu produkcji. To obraz nieco spokojniejszy, momentami zabawny, a z pewnością przyciągający wzrok ciekawą kreską. W ucho zapada też choćby utwór, który otwiera każdy odcinek. Oba sezony serialu (drugi ukazał się w 2019 r.) może nie dają powodów do zachwytu, ale stanowią dobrą rozrywkę, o ile ktoś lubi animacje.

Majówka dla umysłu

Ciekawą propozycję na „naukową” majówkę przedstawia wszystkim chętnym wydawnictwo Copernicus Center Press. Majówka z Profesorem Michałem Hellerem to trzy dni przedstawiające jego naukowe dokonania w trzech dziedzinach: filozofii, kosmologii i teologii. Autor licznych publikacji naukowych, a także ksiądz, z pewnością znany jest wszystkim zainteresowanym tematem relacji między wiarą a nauką. Tak o nadchodzącym wydarzeniu związanym z jego osobą pisze wydawnictwo na swoim facebookowym profilu.

„Przez trzy pierwsze dni maja przypominać będziemy Wam najlepsze wykłady i prelekcje Profesora, zaprezentujemy fragmenty udzielonych przez Niego wywiadów, obficie raczyć będziemy Was cytatami z Jego prac naukowych i publikacji książkowych a także bawić konkursami i quizami związanymi z pracą i osobą naszego Mentora.

Zapewne większość z Was doskonale wie, kim jest ksiądz profesor Michał Heller. Z kronikarskiego obowiązku przypominamy jednak, że Profesor jest wybitnym kosmologiem, filozofem i teologiem. Specjalizuje się w filozofii przyrody, fizyce, kosmologii relatywistycznej oraz relacji nauka-wiara. Jest Kawalerem Orderu Orła Białego, oraz, między innymi, laureatem (jako pierwszy Polak!) Nagrody Templetona. Profesor Heller jest autorem kilkudziesięciu książek i ponad tysiąca (!) publikacji naukowych, a także Dyrektorem programowym Copernicus Festival, którego organizacją zajmuje się stworzone przez Niego Centrum Kopernika Badań Interdyscyplinarnych w Krakowie.”

Prof. Heller to niezwykle interesująca postać, a wiedzą to choćby ci, którzy mieli do czynienia z jego publikacjami. Może najbliższe wydarzenie z nim związane będzie okazją do zainteresowania się jego badaniami przez tych, którym nie jest on znany?

Co słychać w muzeum?

Wracamy w naszym „cyklu na czas pandemii” do Muzeum Archeologiczno-Historycznego, które nie zaprzestaje aktywności na Facebooku

W minionych dniach na stronie muzeum pojawiła się piąta już część cyklu artykułów o Gotach, tym razem poświęconego przede wszystkim bursztynowi. Znajdziemy tutaj także pierwszy z cyklu artykułów o flizach, w tym przypadku holenderskich. Nie zabrakło też opatrzonego fotografiami spaceru „ulicami średniowiecznego” Elbląga i innych tekstów dotyczących przeszłości, przede wszystkim naszego miasta. Tekstów i zdjęć ukazuje się na Facebooku muzeum naprawdę dużo, tym bardziej warto skorzystać z domowej izolacji i zanurzyć się w historii przez Internet. Choćby korzystając z możliwości wirtualnego spaceru po wystawach Muzeum Archeologiczno-Historycznego.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDobre wyniki Vattenfall za pierwszy kwartał 2020, ale dywidenda za ubiegły rok obniżona
Następny artykułKazachstan podejmuje nowe kroki w celu ochrony i wsparcia obywateli i gospodarki