W związku z zamknięciem ruchu lotniczego sytuacja naszego portu stała się dramatyczna. Nie ma opłat lotniskowych od przewoźników. Nie pracują sklepy, pieniędzy nie ma za udostępnianie parkingów – Nasze wpływy zostały ograniczone o 90 proc. – ocenia Tomasz Kądziołka, prezes spółki Warmia i Mazury, która zarządza lotniskiem.
W Szymanach ciągle lądują samoloty
Teraz Szymany walczą o przetrwanie i starają się wykorzystać wszelkie możliwości – Zarząd spółki uzgodnił ze związkami obniżenie pensji o 80 proc i czas pracy w wymiarze 80 proc. dotychczasowego – mówi Wiktor Wójcik, dyrektor departamentu infrastruktury i geodezji urzędu marszałkowskiego. – Część osób przebywa na zaległych urlopach, część korzysta z urlopu opiekuńczego, cofnięte zostały też nadgodziny.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS