Samorządy w całej Polsce otrzymały od Poczty Polskiej prośbę o przesłanie spisu wyborców niezbędnego do wyborów korespondencyjnych, które odbędą się prawdopodobnie 10 maja. Ich przedstawiciele twierdza jednak, że pismo z poczty nie jest zgodne z obowiązującymi przepisami. Takiego samego zdania jest burmistrz Prudnika Grzegorz Zawiślak.
Poniżej informacja, jaką wczoraj zamieścił na swoim koncie na Facebooku burmistrz.
„Szanowni Mieszkańcy gminy Prudnik,
dzisiaj o godzinie 2:00 na skrzynkę mailową Urzędu Miejskiego w Prudniku trafił mail od Poczty Polskiej, w którym zawarte zostały wytyczne odnośnie przekazania spisu wyborców.
Około godziny 10:00 otrzymaliśmy również pismo od Państwowej Komisji Wyborczej, w którym wskazano błędy formalne w żądaniu Poczty Polskiej – brak podpisu elektronicznego upoważnionej osoby.
W tym momencie nie znajduję podstaw prawnych do przekazania spisu wyborców Poczcie Polskiej, jednocześnie czekam na dalszy bieg wydarzeń.
Jako samorządowiec mam obecnie wiele zadań, które dotyczą bezpieczeństwa i zdrowia mieszkańców gminy Prudnik, dlatego dyskusje o wyborach zostawiam politykom, żałując jednocześnie, że mimo pandemii samorządy wciągane są lub same wciągają się w walkę polityczną.”
Dodajmy, że podobną opinię wyraził burmistrz Głogówka Piotr Bujak. Jak podawały wczoraj ogólnopolskie media, poczta, świadoma błędu formalnego, zapowiedziała już, że prośby o spis wyborców, tym razem podpisane w odpowiedni sposób, ponownie trafią na skrzynki mailowe samorzadów.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS