W związku z zagrożeniem koronawirusem, decyzją rządu, funkcjonowanie jednostek oświaty zostało czasowo ograniczone. Od 16 marca wychowankowie i uczniowie przestali przychodzić do przedszkoli i szkół. Nauczyciele pozostają w gotowości do pracy.
Zostali również zobowiązani do przygotowania materiałów dydaktycznych do samodzielnej pracy uczniów. Tysiące placówek oświatowych w całej Polsce stanęło przed nie lada wyzwaniem – jak zorganizować i prowadzić kształcenie na odległość w tej trudnej sytuacji?
Szkoła Podstawowa w Nakomiadach nie była wyjątkiem i też musiała zmierzyć się z nową rzeczywistością. Pierwsze materiały dydaktyczne dla uczniów były umieszczane na stronie internetowej szkoły lub przesyłane drogą elektroniczną. Kolejnym sprawdzianem dla członków rady pedagogicznej było wprowadzenie obowiązku realizowania podstawy programowej na mocy rozporządzenia Ministerstwa Edukacji Narodowej z dnia 20 marca. Chodziło o to, aby w systematyczny i planowy sposób przekazywać wiedzę, wystawiać oceny i co jest niezwykle istotne kontaktować się ze swoimi uczniami.
W tym celu, dyrektor szkoły Olga Wanago, zaproponowała gronu pedagogicznemu wykorzystanie portalu komunikacyjnego Zoom do prowadzenia wideokonferencji i spotkań online, który okazał się bardzo skutecznym rozwiązaniem. Po zainstalowaniu i zalogowaniu się, nauczyciele przeszli szkolenie z zakresu obsługi aplikacji. Inicjatywa okazała się trafna. Zoom umożliwia bowiem udostępnianie materiałów dydaktycznych (prezentacji, dokumentów tekstowych, arkuszy kalkulacyjnych, grafik), bieżące nanoszenie poprawek na udostępnianych dokumentach, korzystanie z białej tablicy oraz nagrywanie lekcji. Nauczyciele mają możliwość prowadzenia lekcji na żywo z użyciem kamer i mikrofonów, śledzenia aktywności uczniów, zadawania pytań oraz proszenia do odpowiedzi. Zoom ma również i tę zaletę, że w trakcie lekcji można zadawać pytania grupowo i indywidualnie, zarówno na wizji jak i na czacie. Bardzo pomocne jest również to, że wszyscy widzą się nawzajem w tym samym czasie. Jednym słowem uczniowie mogą poczuć się tak, jakby byli obecni w klasie.
Z programu Zoom można korzystać, używając tabletów, notebooków, komputerów oraz telefonów komórkowych. Brak sprzętu elektronicznego, nie był dla uczniów z Nakomiad przeszkodą. Gdy okazało się, że nie wszyscy z nich posiadają takie urządzenia lub w domu jest kilkoro rodzeństwa, Olga Wanago podjęła decyzję, aby wypożyczyć rodzicom szkolne laptopy. W celu usprawnienia przebiegu zajęć, komputery i tablety graficzne, zostały również wypożyczone nauczycielom. Dzięki wspólnemu wysiłkowi wychowawców i rodziców każdy uczeń szkoły w Nakomiadach ma dostęp do sprzętu, potrafi posługiwać się aplikacją Zoom i bierze czynny udział w zajęciach na odległość. Uczniowie również komunikują się ze sobą już po lekcjach, wymieniają się informacjami, wspierają w tym trudnym czasie, dzięki czemu nie mają poczucia odosobnienia i izolacji od swoich kolegów i rówieśników.
Warto również podkreślić, że nauczyciele w głównej mierze sami poznawali funkcjonowanie aplikacji Zoom, tajniki tworzenia interaktywnych obrazków, prezentacji wideo, pokazu slajdów i infografiki – trenując we własnym gronie. Tu należą się szczególne podziękowania naszym młodym nauczycielom – Mateuszowi Szostkowskiemu i Katarzynie Łopackiej. Podziękowania należą się również rodzicom.
Oprócz tego, nauczyciele korzystają również z materiałów edukacyjnych rekomendowanych przez MEN: Zintegrowanej Platformy Edukacyjnej (e-podręczniki), do której każdy uczeń i nauczyciel otrzymał indywidualny kod wygenerowany z Systemu Informacji Oświatowej, ponadto z platformy Eduelo, Genial.ly oraz Skype. Wszyscy pozostają w stałym kontakcie z rodzicami drogą mailową i telefoniczną.
as
Czytaj e-wydanie
Gazeta Olsztyńska zawsze pod ręką w Twoim smartfonie, tablecie i komputerze. Codzienne e-wydanie Gazety Olsztyńskiej, a w czwartek i piątek z tygodnikiem lokalnym tylko 2,46 zł.
Kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl
W czwartkowym (16 kwietnia) wydaniu m.in.
Burza w Sejmie nad aborcją
Pod projektem wycofania zgody na aborcję chorego dziecka podpisało się ponad milion Polaków. Wczoraj, po trzech latach, trafił pod obrady Sejmu. I wywołał burzę. W środę Sejm debatował w sumie nad pięcioma różnymi projektami obywatelskimi.Trzymamy kciuki za Szymany
Koronawirus podciął skrzydła branży lotniczej. Straty przewoźników idą w setki miliardów dolarów. Tracą też porty lotnicze, bo nie ma pasażerów. Tak jest na wszystkich lotniskach w Polsce, także w mazurskim porcie w Szymanach.Koronawirus wywrócił nasze życie do góry nogami
Zdalna praca, nauka w domach, sztuka w sieci, zamknięte firmy, wymarłe ulice miast. Koronawirus w jednej chwili zmienił nasze życie. Wielu z nas zastanawia się, co będzie, jeśli pandemia potrwa dłużej? Wiemy jedno. Nieoczekiwane wydarzenia szybko weryfikują rzeczywistość. Jakie wnioski wyciągniemy z lekcji, która jeszcze trwa?
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS