Centrum sąsiedzkie na Witominie miało powstać na przełomie 2019 i 2020 roku. Budowa wciąż się jednak nie rozpoczęła. Władze miasta tłumaczą, że najpierw zatrzymały ją plany związane z przebudową skrzyżowania ul. Rolniczej i Chwarznieńskiej, a obecnie szyki krzyżuje koronawirus.
- Decyzja o budowie domu sąsiedzkiego na Witominie jest związana z rewitalizacją.
- Obiekt będzie wyposażony w dużą świetlicę, kuchnię i sale dla mieszkańców.
- Znajdą się tam też zbiory z dwóch działających w dzielnicy filii bibliotek.
Czytaj też: Centrum sąsiedzkie na Witominie: szczegóły
Budowa miała rozpocząć się rok temu
Według zapowiedzi władz miasta budowa miała się rozpocząć na początku 2019 roku. W styczniu na biurkach urzędników pojawił się projekt wykonawczy. Od początku jednak było wiadomo, że inwestycja będzie kolidowała z planowaną przebudową ul. Chwarznieńskiej, która pierwotnie miała rozpocząć się w tym samym czasie.
Gdy w listopadzie 2018 roku rozstrzygnięto przetarg na przebudowę skrzyżowania i okazało się, że oferty są nie do przyjęcia przez nowe władze Gdyni, postępowanie unieważniono.
Sęk w tym, że cała dokumentacja projektowa drogowej inwestycji łącznie z pozwoleniem ZRID, obejmującym część działki, gdzie planowane było centrum sąsiedzkie, była gotowa do realizacji.
Przebudowa Chwarznieńskiej ważniejsza
Z tego powodu nie było możliwe wydanie pozwolenia na budowę dla centrum sąsiedzkiego.
– Po przygotowaniu odpowiedniej dokumentacji zamiennej pod koniec 2019 roku uzyskano zamienną decyzję ZRID, a następnie wprowadzono zmiany w zasobie geodezyjnym. Dało to możliwość projektantom centrum przystąpienia do dalszych prac, w szczególności uzyskania na mapie do celów projektowych wymaganych prawem uzgodnień – informuje Michał Guć, wiceprezydent Gdyni.
Termin inwestycji nieznany
Nie wiadomo, kiedy rozpocznie się budowa ani tym bardziej, kiedy zostanie zakończona. O ile inne inwestycje póki co są realizowane w Gdyni bez przeszkód, o tyle koronawirus na pewno pokrzyżuje szyki w przypadku inwestycji na Witominie.
Czytaj też: Zbiornik retencyjny powstaje na Witominie
– Obecna sytuacja związana z pandemią koronawirusa nie pozwala na odpowiedzialne określenie terminu zakończenia inwestycji, który jest zależny od wielu czynników, na które wpływ mają obecnie obowiązujące ograniczenia – dodaje Guć.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS