A A+ A++

Jesteśmy w trakcie największego w historii globalnego testu pracy zdalnej. Elastyczne metody pracy jednak są zaledwie jedną z konsekwencji aktualnej sytuacji rynkowej. Długofalowo branża nieruchomości jeszcze mocniej skupi się na cyfrowej transformacji, co pozwoli szybciej i bardziej zwinnie odpowiadać na gwałtowne zmiany i wydarzenia.

Autor: housemarket.pl 15 kwietnia 2020 15:57

Biuro w domu – czyli razem, ale osobno

Wideo i telekonferencje, jeszcze większa liczba maili, praca z kanapy, przy kuchennym stole – to od kilkunastu dni codzienność wielu pracowników. Masowy zwrot ku zdalnym metodom pracy to wspólna strategia wielu firm, bez względu na branżę i skalę biznesu.

– W aktualnej sytuacji widać też pewien paradoks – wielu pracodawców, którzy do tej pory wzbraniali się przed wdrożeniem elastycznych metod pracy, to właśnie dzięki wprowadzeniu obowiązkowego home office dla swoich zespół, mogą teraz zachować ciągłość biznesową. Warunkiem jednak było, jest i będzie odpowiednie przygotowanie zaplecza technologicznego, które pozwoli zachować naszą dotychczasową efektywność, a nawet ją podniesie – mówi Jakub Zieliński, lider zespołu doradztwa ds. Środowiska Pracy, JLL.

Nanaczeniu będą zyskiwać narzędzia zwiększające zaangażowanie pracowników, aplikacje wspomagające planowanie zadań przez członków zespołu, czy rozwiązania umożliwiające cyfrowy obieg dokumentów, a także zdalne zarządzanie wiedzą i edukacja. W centrum tej „nowej” sytuacji jest pracownik – jego zdrowie, komfort i bezpieczeństwo.

– Dobro zespołu stało się jeszcze większym priorytetem pracodawców, co widać chociażby po dynamice wprowadzania pracy zdalnej. Obecną sytuację może więc potraktować również jako akcelerator wielu zmian na rynku biurowym w Polsce, dlatego też definicja Nowoczesnego Biura zacznie nabierać nowego znaczenia. Możemy spodziewać się, że zmieni się chociażby sposób rozmieszczenia biurek na open space, tak aby zmniejszyć ich liczbę i zachować między nimi większe odległości. Firmy zaczną wprowadzać też standardy nowych zachowań w trosce o bezpieczeństwo zespołu. Ponadto, już teraz widzimy, że pracownicy traktują biuro jako miejsce służące przede wszystkim współpracy. Dlatego niewykluczone, że niektórzy pracownicy zaczną dzielić dzień pracy na tę z domu i z biura. Taka różnorodność będzie sprzyjać efektywności i komfortowi – dodaje Jakub Zieliński.

Biura w wersji online

Zaawansowane platformy służące zarządzaniu nieruchomościami, czy sensory sterujące niemal każdym aspektem funkcjonowania biurowca – brzmi, jak odległa przyszłość? Zdaniem ekspertów PropTech Foundation – to już bliska rzeczywistość i standard na rynku. W najbliższym czasie cyfrowa transformacja nieruchomości stanie się priorytetem deweloperów, zarządców i właścicieli biurowców.

– Aktualnie działamy w bardzo dynamicznej sytuacji rynkowej i społecznej, a to rodzi konieczność sprawnego zarządzenia procesem biznesowym i klarownej komunikacji z klientem. Bardzo dobrze widać to w obszarze zarządzania obiektami biurowymi, gdzie kluczowe okazują się nowoczesne platformy dające najemcom wgląd w różne rodzaje danych w czasie rzeczywistym. Zawirowania rynkowe, z którymi mamy obecnie do czynienia, stanowią natomiast dodatkową motywację, aby jeszcze bardziej te innowacje przyspieszyć – mówi Virginie de Baere, dyrektor zarządzająca, MVGM Poland.

Przykładem może być zwiększenie skali wdrożeń sensorów w budynkach, których zadaniem będzie analiza składu powietrza, temperatury, czy wilgotności, a nawet stanu psychofizycznego najemców i gości w tych obiektach.

– Oprócz tego możemy się też spodziewać wzrostu zainteresowania aplikacjami, które będą odpowiadać za sterowanie poszczególnymi funkcjami budynków w oparciu o dane przesyłane z sensorów. Wszystkie te informacje będą natomiast ułatwiać podejmowanie decyzji zarówno po stronie zarządcy, jak i najemcy. Jedno jest pewne, nowoczesne technologie przestają być obecnie kwestią tzw. wartości dodanej, którą jesteśmy w stanie dać naszym partnerom i klientom. Nawet te firmy, które do tej pory miały do tego tematu raczej podejście deklaratywne, będą musiały zwiększyć swoje wydatki na innowacje. To już nie tyle kwestia tzw. przewagi konkurencyjnej, ale utrzymania się na rynku – dodaje Virginie de Baere. 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMacron dotknięty ƚaską wielkanocną! Wybrał „polską drogę”?
Następny artykułTekla Juniewicz to najstarsza Polka, ma 113 lat i przeżyła już kilka epidemii. “Mimo całej tej trudnej sytuacji, ma się dobrze”