A A+ A++
Restrykcje związane z jazdą rowerem w niektórych krajach Europy są znacznie mniejsze niż w Polsce. Monika Goldszmidt-Czarniak/Trojmiasto.pl

W związku z pandemią koronawirusa wciąż trwają obostrzenia związane z przemieszczaniem się. Dotyczy to również aktywności fizycznej, która obecnie jest dozwolona wyłącznie w warunkach domowych. Ministerstwo Zdrowia zakazało także korzystania z systemów rowerów miejskich. Co prawda po zawieszeniu Mevo obostrzenie to nie dotyczy mieszkańców Trójmiasta, ale warto wiedzieć, że niektóre europejskie kraje obrały zupełnie przeciwny front walki z pandemią.

Zdaje się że pośród europejskich miast najdalej poszedł Budapeszt. W związku z zauważeniem ogromnego spadku ruchu drogowego w stolicy Węgier w kilka tygodni ruch samochodowy zmniejszył się o około 50 proc., a obłożenie niektórych autobusów aż o 90 proc. – stworzono tymczasowe drogi rowerowe w miejscu kilku kluczowych dróg miasta. Stwierdzono bowiem, że również w trakcie pandemii poruszanie się po mieście rowerem jest zdrowym i bezpiecznym wyborem. Mieszkańcy są zachęcani do tego, by jeździć w ten sposób do pracy czy po zakupy.

Władze Budapesztu przypuszczają, że tymczasowe zmiany wprowadzone w organizacji transportu w związku z pandemią mogą przyczynić się do tego, że mieszkańcy stolicy Węgier będą chętniej wybierać jazdę rowerem nawet po ustaniu pandemii.

Czy bieganie i jazda na rowerze są dozwolone?

Również w stolicy Niemiec zdecydowano się na promocję ruchu rowerowego w czasie pandemii. Pasy rowerowe na ulicach w Berlinie zostały znacznie poszerzone za pomocą żółtej taśmy, która zwykle przeznaczona jest do wyznaczenia tymczasowych zmian w organizacji ruchu. Dzięki temu osoby poruszające się na rowerze mają odpowiednio dużo przestrzeni, aby mijać się w bezpiecznej odległości.

Rowery miejskie nie wszędzie zabronione

Ministerstwo Zdrowia w Polsce do odwołania zabroniło obywatelom korzystania z systemu rowerów miejskich, z kolei władze Finlandii obrały zupełnie przeciwną strategię. Stwierdzono, że osoby jeżdżące na miejskich rowerach, jeśli zachowują odpowiedni dystans pomiędzy sobą, nie są specjalnie narażone na zakażenie się koronawirusem. Nie dezynfekuje się rowerów po odstawieniu przez użytkownika, a jedynie przypomina się im o konieczności korzystania z rękawiczek. System rowerów miejskich w Helsinkach uruchomiono w tym roku wcześniej niż zwykle i cieszy się on znacznie większą popularnością niż rok temu.

Można jeździć, biegać, spacerować

Niektóre z europejskich państw zdecydowały się już zdjąć restrykcje związane z przemieszczaniem się i aktywnością fizyczną na zewnątrz. W Czechach dozwolone jest uprawianie sportu na świeżym powietrzu w pojedynkę. Jeżdżąc na rowerze i biegając na terenie miasta należy mieć założoną maseczkę; w lesie to zabezpieczenie nie jest wymagane. Już w rozporządzeniu wydanym przez czeskie ministerstwo zdrowia 6 kwietnia wskazuje się, że w parkach i innych terenach zielonych można, przy zachowaniu odpowiednich środków ostrożności, uprawiać sporty. Jako dozwolone wymienia się m.in. jazdę na rowerze, bieganie, a także gimnastykę czy jazdę konną.

Również w Austrii zapowiadane jest otwieranie parków i bulwarów, które sprzyjają uprawianiu sportów na zewnątrz.

Koronawirus w Trójmieście – wszystkie informacje

Masz dla nas temat? Chcesz podzielić się swoimi spostrzeżeniami?
A może przeżyłe(a)ś ciekawą przygodę, odkryłe(a)ś nową trasę? Napisz do nas: [email protected].
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułRaport sanepidu z dnia 15.04
Następny artykułOborniki: Podawali się za pracowników wodociągów i… okradali