Prace za ponad 15 mln zł. Ul. Dworcowa staje się salonem Katowic

Pomysł przebudowy ul. Dworcowej zrodził się ponad 15 lat temu. Gdy w 2005 r. Katowice obchodziły 140. rocznicę nadania praw miejskich, planowano przebudowę tej ulicy razem z ul. Mariacką.

Pomysł polegał na tym, że Dworcowa miała być „małym rynkiem” Katowic, w czasie gdy będzie przebudowywany ten prawdziwy. Losy tej inwestycji potoczyły się jednak inaczej. Miasto nie chciało zaczynać na Dworcowej żadnych prac, dopóki nie wyjaśni się sprawa Starego Dworca. Dziś zabytek ma już nowego właściciela, który wyremontował jego niemałą część i cały czas prowadzi prace w pozostałych budynkach kompleksu.

Dworcowa ma być gotowa jesienią

Prace na ul. Dworcowej rozpoczęły się na początku tego roku. Mają kosztować 15,5 mln zł i potrwać do jesieni.

– Nowy deptak miejski, podobnie jak to było w przypadku ul. Mariackiej, ma przywrócić kolejną część miasta dla pieszych i wpisywać się w naszą politykę odciążania centrum z ruchu samochodowego. Codziennie do Katowic wjeżdża ponad 120 tys. samochodów spoza miasta. Dlatego ograniczanie ruchu kołowego w Śródmieściu jest ważne dla naszych mieszkańców. Na przebudowanym deptaku pojawi się zieleń i mała architektura. Zgodnie z głosami mieszkańców ul. Dworcowa zostaje zamknięta dla ruchu pojazdów, nasadzimy na niej aż 54 drzewa, zostanie zmieniona nawierzchnia oraz zamontowane zostaną nowe ławki i oświetlenie – mówi Marcin Krupa, prezydent Katowic.