Grupa nauczycielek oraz dyrektor Zespołu Szkół Zawodowych nr 2 im. Franciszka Żwirki i Stanisława Wigury w Białej Podlaskiej postanowiła pomóc w walce z szerzącą się epidemią szyjąc maseczki w szkolnej pracowni krawieckiej. Szyte są z bawełny, dzięki temu można je prać i użytkować wiele razy.
Szkoła zakupiła materiały z własnych środków. W dwa dni, cztery osoby uszyły 480 masek. Do maseczek wykorzystano 32 metry kwadratowe tkaniny, 10 metrów tkaniny filtracyjnej oraz 200 metrów bieżących gumki.
Uszyte maseczki dostarczono do urzędu miasta. Prezydent przekazał je Marii Skoniecznej, przewodniczącej bialskiego oddziału Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów. Będą chroniły seniorów – osoby najbardziej narażone na negatywne oddziaływanie koronowirusa.
– Praca była też okazją do wspomnień niezbyt odległych czasów, kiedy panie kształciły uczniów w „Szpulkach” – można przeczytać. Profil technika technologii odzieży, którego można było uczyć się w Zespole Szkół Zawodowych Nr 3 w Białej Podlaskiej nie istnieje od 2009 roku. Zawód pod nową nazwą technik przemysłu mody jest w ofercie „Brzeskiej” i dopiero teraz dopiero widać jak bardzo jest przydatny.
Po Wielkanocy, panie planują powtórzenie akcji. Środki na zakup tkanin i materiałów zapewni miasto.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS