A A+ A++

W związku z epidemią koronawirusa debata z rektorem Politechniki Opolskiej, który ubiega się o reelekcję, nie mogła się odbyć w tradycyjny sposób. Prof. Marcin Lorenc przedstawił swój program wyborczy w trybie online. W taki sam sposób kolegium elektorów zdecyduje w czwartek, czy będzie on kierował politechniką przez najbliższe cztery lata.

Wybory miały się odbyć 31 marca, jednak już w połowie miesiąca Uczelniana Komisja Wyborcza Politechniki Opolskiej podjęła uchwałę zawieszającą wybory z powodu epidemii koronawirusa. 30 marca na uczelni podjęto kolejną uchwałę, wznawiającą procedurę wyborczą. 1 kwietnia Senat uczelni miał zaopiniować kandydatów na rektorów, ale dzień wcześniej o wycofaniu swojej kandydatury poinformował prof. Jarosław Mamala. – Zaplanowano sprinterski wyścig o fotel rektora, w którym nie chcę brać udziału – mówił.

Program wyborów rektorskich na politechnice zakładał debatę kandydatów ze społecznością akademicką. Ponieważ jednak o stanowisko ubiega się tylko obecny rektor, a sytuacja epidemiczna nie pozwoliła na zorganizowanie bezpośredniej debaty, przygotowano spotkanie online z prof. Marcinem Lorencem.

„Zaczęliśmy się odbudowywać”

Rektor przypomniał, jak nieco ponad sześć miesięcy temu po raz pierwszy ubiegał się o funkcję rektora PO. – To był moment bardzo tragiczny dla nas, który nigdy nie powinien się zdarzyć. Wyrażałem wtedy swoją refleksję, że dzięki zaangażowaniu i dobrej woli członków społeczności akademickiej będzie możliwe pokonanie trudności, z którymi przyszło nam się zmierzyć. To się udało. Zaczęliśmy się odbudowywać jako społeczność akademicka, jako Politechnika Opolska – podkreślał. Podczas dyskusji odpowiadał na zadane pocztą elektroniczną pytania, te dotyczyły przede wszystkim przyszłości uczelni. Zapytano jednak także między innymi o to, czy do pracy na politechnice przywrócony zostanie prof. Paweł Frącz. Naukowiec został dyscyplinarnie zwolniony z pracy przez poprzedniego rektora prof. Marka Tukiendorfa, tragicznie zmarłego w ubiegłym roku. Prof. Frącz skierował sprawę do sądu pracy. – Obie strony są gotowe do polubownego zakończenia tej sprawy – przyznawał rektor Lorenc. Jak twierdził, postępowanie sądu przedłuża się z powodu epidemii koronawirusa, ale należy się spodziewać, że prof. Frącz zostanie ponownie zatrudniony na uczelni.

Rektor zapowiada powołanie rady doradczej uczelni

– Podtrzymuję swoje hasło z poprzedniej kampanii, czyli Politechnika Opolska tworzona przez ludzi, z myślą o ludziach i dla ludzi – mówił także prof. Lorenc, który w programie wyborczym na lata 2020-2024 zapowiada m.in.: utrzymanie co najmniej dwóch kategorii B+ i utrzymanie statutu PO jako uczelni akademickiej; wsparcie wiodących dyscyplin naukowych; wzmocnienie kadry w dyscyplinach wiodących; uruchomienie czasopisma naukowego; reorganizację systemu finansowo-księgowego w zakresie monitorowania przepływów finansowych; współpracę z biznesem pod kątem staży dla studentów; dostosowanie uczelni do zmieniających się ciągle warunków rzeczywistości, a także powołanie rady doradczej uczelni, w której będą zasiadać zasłużeni profesorowie politechniki.

Wybory online

O tym, czy rektor pokieruje uczelnią przez najbliższe cztery lata, w czwartek, 9 kwietnia, zdecyduje grono elektorów (to 100 osób, w gronie których są wykładowcy, pracownicy uczelni i studenci). Głosowanie odbędzie się drogą elektroniczną.

– Głosowania dokonuje się przez zaznaczenie aktywnego pola wyboru „za”, „przeciw” albo „wstrzymuję się”. Głos jest nieważny, jeśli zostało zaznaczone więcej niż jedno pole lub nie zaznaczono żadnego pola. Obliczanie wyniku wyborów odbywa się za pośrednictwem systemu USOS – tłumaczy Tomasz Ciecierski z biura promocji Politechniki Opolskiej. Żeby wynik głosowania był wiążący, rektor musi otrzymać bezwzględną większość głosów. Jeżeli nie otrzyma większości, procedura wyborcza na uczelni rozpocznie się od nowa. Kolejna rektorska kadencja rozpocznie się na uczelni 1 października.

Jak robią inne uczelnie w Polsce w związku z koronawirusem?

Na warszawskiej SGH wybory rektorskie odbędą się po raz pierwszy zdalnie. Senat uczelni zmienił jej statut, by było to możliwe.

Na Uniwersytecie Artystycznym w Poznaniu wybory odbyły się w trybie online. Elektorzy oddawali głosy poprzez certyfikowaną platformę zapewniającą szyfrowane połączenie i anonimowość.

We Wrocławiu na Uniwersytecie Przyrodniczym wybory miały się odbyć 16 marca, ale zostały przesunięte. Mimo to kandydaci przedstawili swoje programy przez internet. Debata również odbyła się online, pytania były przesyłane mailowo do kandydatów, wszystkie odpowiedzi zostały przedstawione na stronie internetowej uczelni.

Wybory rektorskie zamierza przeprowadzić także drogą elektroniczną Uniwersytet Opolski. Mają się odbyć 7 maja.

Wiele uczelni zawiesiło wybory rektorskie

Wybory do czasu, aż życie akademickie wróci na normalne tory, zawiesił natomiast Uniwersytet Technologiczno-Humanistyczny w Radomiu.

W Bydgoszczy przeprowadzenie wyborów zawiesili w połowie marca rektorzy Uniwersytetu Technologiczno-Przyrodniczego i Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego (pomimo tego, że UKW wcześniej zmodyfikował procedury tak, by np. można było wysyłać kandydatom pytania drogą mailową).

Wybory zawiesiły także Politechnika Wrocławska i Uniwersytet Wrocławski.

Na Uniwersytecie Zielonogórskim wybory zostały przesunięte na 30 kwietnia, a na Politechnice Rzeszowskiej zebranie komisji wyborczej zostało przesunięte na 15 kwietnia.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKadencja Bońka dłuższa? Tak wynika z tarczy antykryzysowej
Następny artykułJerzyki pomogą w walce z komarami? Magistrat zamontował pierwsze budki lęgowe