A A+ A++

Jak przekonuje w apelu wystosowanym do reklamodawców Włodzimierz Schmidt, prezes IAB Polska, ich „pomoc i wstrzemięźlwość w ograniczaniu budżetów pozwoli nie tylko przetrwać naszej branży, ale również przyśpieszyć transformację cyfrową polskich firm, a co za tym idzie dynamiczny powrót gospodarki do normalnego trybu funkcjonowania”. Na razie jednak jest tak, że „koronawirus zaczyna dusić kolejne gałęzie gospodarki, w tym cały ekosystem reklamowy”.

Reklama pomaga odzyskać pozycję

Choć historyczne dane z czasu poprzednich kryzysów wskazują, że te firmy, które umiejętnie przystosowały swoje kampanie reklamowe do nowych realiów i nie przestawały się promować w mediach, odnosiły z tego potem korzyści, reklamodawcy, gdy wszystko dookoła się sypie, w pierwszym odruchu nadal często postępują dokładnie odwrotnie.

– Wspierając cały ekosystem reklamowy w tym trudnym momencie, odpowiadają państwo również na potrzeby wszystkich konsumentów. Polacy na niespotykaną dotąd w historii skalę działają w internecie. Firmy, które wykorzystają tę lukę i zdigitalizują swoje działania, spotkają się ze swoimi klientami online, dzięki czemu utrzymają pozycję na rynku. Co więcej, pokażą również, że relacja z konsumentami to zobowiązanie zarówno na dobre, jak i złe czasy, a w tak trudnych dla wszystkich czasach wciąż mają wiele do powiedzenia i zaoferowania. Analiza marek „BrandZ” po kryzysie gospodarczym w 2008 r. wskazuje, że silne marki, które nie zrezygnowały z komunikacji, odzyskują swoją pozycję dziewięć razy szybciej niż inne – przekonuje szef IAB Polska.

W podobnym tonie wypowiadał się w wywiadzie dla „Forbesa” Piotr Piętka, co-CEO Publicis Groupe w Polsce. – Głęboko wierzę w to, iż musimy dzisiaj szybko reagować na nową sytuację i nie panikować, tylko myśleć o strategicznym podejściu naszych marek w perspektywie średnioterminowej. Wykorzystać ten okres żeby budować ich wartość i percepcję w głowach konsumentów. To jest sytuacja podobna do tej, jaką teraz widzimy na giełdzie. Inwestor może spanikować i sprzedać swoje akcje w najgorszym momencie. A ci, którzy w takim momencie je kupują, za chwilę na nich bardzo mocno zarobią. Według mnie ta analogia ma największy sens – przekonywał Piotr Piętka.

IAB Polska przypomina, że wyważona modyfikacja budżetów to również możliwość dalszego finansowania wysokiej jakości dziennikarstwa, które ma kluczowe znaczenie w czasach pandemii i kryzysu gospodarczego. „Rzetelne dziennikarstwo potrzebuje dziś wsparcia. Redakcje od kilku tygodni pracują na pełnych obrotach, aby przekazywać społeczeństwu rzetelne informacje, jednocześnie walcząc z fake newsami, które eskalują obawy społeczne. Wolne, wysokiej jakości dziennikarstwo jest podstawą demokratycznego Państwa, dlatego apelujemy o jego wsparcie” – pisze stowarzyszenie.

Koronawirus straszy reklamodawców

Problemem branży jest też to, że żeby uniknąć nietrafionych wyświetleń reklam pojawiających się na stronach www w wyniku działań zautomatyzowanych platform, witryny blokują słowa kluczowe związane z pandemią koronawirusa. – Uważamy, że publikowane treści nie mogą być z góry i w całości traktowane jako niebezpieczne. Wielu zaufanych, jakościowych wydawców podejmuje wszelkie środki ostrożności w celu uniknięcia niewłaściwego dopasowania reklam. Rekomendujemy zatem ponowną weryfikację ustawień kampanii, a w razie jakichkolwiek wątpliwości prosimy o kontakt z wydawcami w celu ustalenia najbezpieczniejszej strategii działania dla obu stron. Pamiętajmy, że w czasie pandemii powstaje dużo wartościowych materiałów o charakterze poradnikowym, oferujących wsparcie, nakłaniających do pozytywnych zachowań i zawierających szereg inspiracji. Tego typu treści – choć nawiązują do COVID-19 – nie są dla większości marek niebezpieczne i nie powinny podlegać wykluczeniom – twierdzi Włodzimierz Smchidt.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułID po decyzji TSUE: Sędziowie podlegają tylko Konstytucji RP
Następny artykułOddział terenowy Regionalnego Centrum Krwiodawstwa w Lęborku czasowo nieczynny